Również miałam taki sen, śniło mi się że urodziłam 3 czarne kozy a koleżanka z pracy już całkiem zryty bo urodziła we śnie zapiekankę. Może spać głodna poszła :)

ja też miałam w ciąży przeróżne sny, od koszmarów po nienormalne... często śniło mi się że rodze raz, że będąc w 7 miesiącu- kłóciłam się z lekarzem że jeszcze nie mogę urodzić a on musisz... wariactwo... (urodziłam 2 tyg przed terminem)... a już myślałam że się spełni sen... a raz znowu śniło mi się że będąc w szpitalu goniła mnie kobieta z siekierą :D i uciekałam przed nią, biegając po całym szpitalu... a i jeszcze jeden śniło mi się że urodzę chłopczyka... i tak się też stało :) oczywiscie nie wiedziałam od gina że będzie chłopiec, ale jakoś tak przeczuwałam.. czyżby sen proroczy?

ja jako że byłam w ciąży bliźniaczej śniło mi się że urodziłam dwie myszy i nosiłam je w pudełku po kremie nivea. araz że urodziłamjedną a drugą że miała jeszcze ;dojrzeć; to dopiero za tydzień :)

ja pamiętam kilka powalonych snów. Jeden z pierwszych jak mi się sniło ze urodziłam juz naprawdę duze dziecko na oko miało z rok i miał czarne włosy i duży megaaa nos i ja byłam załamana ze ma taki nos :D innym razem sniło mi się ze urodziłam normalne ,malutkie dziecko i postanowiłam odrazu nakarmić je rosołem ....z makaronem :D i dziwiłam sie ze nie zabardzo makaron chce jeść :) a ostatnio sniło mi się ze mama powiedziała do mnie zebym jej pokazała brzuch i jak spojrzała na mój pępek to krzykneła " o jezu ty juz rodzisz" :))

mi sie snilo dwa razy , ze urodziłam psa ;) Spokojnie , to normalne

mi się śniło że urodziłam 10 dzieci innym razem, że słonie grzały sie pod oknami mojego domu ;D