Uwielbiam . Sobotnie sprzątanko mogę odstawiać każdego dnia . Zwłaszcza jak ostaję sam , a do tego kawusia w przerwach :) Sam relaksik :) Uwielbiam sprzątać .

A wiesz , ze tak ;) Mam juz wysprzatane na blysk . Nigdy nie pucuje domu przez cala sobote , bo po poludniu zawsze gdzies wyjezdzamy , czy na basen , czy do zoo , kina itp. Od pon do pt pracujemy , widujemy sie na wieczor , wiec weekend jest nasz , i szkoda tego czasu na " szorowanie kibla " ;)

Zależy od mojego poczucia humoru ;)

zależy ile mam sobie energii tego dnia;D

dziś szybko poszło;D

u mnie w domu rodzinnym zawsze w soboty bylo generalne sprzatanie:) no i w soboty oczywiscie byly "balety" to ja juz od rana bylam taka kochana ze szmatka latałam i sprztałam zeby kasiorke dostac na dyskoteke;))) hehe ale starsznie nie lubialam ranków sobotnich :) za to wieczoru uwielbiałam:P

nie cierpię sprzątać!!! Czy to jest w tygodniu czy w sobotę. Brrrr

nie lubię sprzątać

Ja sobię lubię strzelić w piątek a w sobotę relaks :)

Nie lubię ale sprzątam bo lubię mieć czysto.

a ja lubie sprzatac:) nawet w tyg jak mi sie nudzi:) a dzieki temu podobno mam wyrobiona opinie ze do Nas jak sie przyjezdza to zawsze jest czysto:) az milo co nie?:D