Mi się ogólnie nie podoba. Jest duży, toporny,ma strasznie szeroki rostaw tylnich kół. Wbrew obiegowym opiniom nie jest wcale terenowy, a za największą wadę uważam oparcie regulowane paskiem i to, że dziecko nie może w nim wygodnie usiąść w pełnej pozycji siedzącej i ogladać wszystkiego dookoła. Poza tym nie ma w nim opcji siedzenia przodem do mamy. Miałam zamiar kupić córce spacerówkę x-landera, ale po ogledzinach zrezygnowaliśmy. Mamy w koncu peg perego uno, choć też uważam, że gdyby miał 4 koła tej samej wielkości byłby jeszcze fajniejszy. Zalety dość lekki, pojemny kosz (zakupy, wyprawa do parku), fajnie regulowane oparcie, tacka, uchwyt na kubek, można dokupić torbę, przekładana rączka, duży, wygodny, moja ponad trzyletnia córka mieści się w nim w kombinezonie, rozkłada się na płasko, więc woziłam w nim pięciomiesięcznego synka jak było cieplej.

Regulowanie paskiem jest zaletą a nie wadą, bo oparcie nie przeskakuje z jednej pozycji do kolejnej, tylko same decydujemy jak ma być odchylone. I bardzo łatwo się reguluje, bez szarpania, nie to co w innych wózkach.