chcesz sobie druta wsadzic? ja juz bylam 100% pewna ale mi sie odechcialo... jednak wybralam stare poczciwe tabsy, ale wiadomo ze zawsze jakis procent zajscia istnieje w kazdej metodzie antykoncepcji

tak zaszła,nie podała do sądu,nie było odszkodowania,teraz ma super córkę,ale zadowolona na początku nie była.żadna metoda antykoncepcji nie daje 100%,spirala też,ryzyko jest zawsze nawet minimalne

juz pisalam , ze zaszlam gdy mialam spirale ... teraz mam 5 miesiecznego synka :)

Dobrze ze poruszylas ten temat. Przypomniala mi sie kolezanka z ktora mieszkalam w Krakowie za czasow studenckich. Ona wlasnie miala zalozona spirale. Nigdy nie zapomne jak opowiadala ze czuje ze poronila. A uwierz mi ze prowadzila bardzo owocne zycie seksualne. Samo dzialanie spirali I to ze dochodzi do zaplodnienia I nastepnie poronienia poniewaz jajeczko nie moze sie rozwinac w macicy blokowanej przez spirale powoduje u mnie mdlosci. Do dzisiaj pamietam ta rozmowe, a moja kolezanka kojarzy mi sie z jedno wielka spiral...., tylko nie rozumiem do dzisiaj jak mozna mowic o poronieniu jakby o wizycie w toalecie. To trzeba miec dopiero tupet. Od tamtego czasu nigdy w zyciu nie dalabym sobie tego zamontowac. Fakt ze tabletki tez sa szkodliwe ale przynajmniej ich mechanizm dzialania rozni sie nieco od dzialania takiej spirali. A co do twojej sprawy osoba poszkodowana powinna isc do prawnika i omowic szczegoly. Jesli spirala rzeczywiscie zostala zle zalozona i potwierdzi to jeszcze inny lekarz na pismie mozna cos wywalczyc.

chyba nie wygra sprawy jesli w metodzie antykoncepcji jest odnosnik procentowy zawodnosci....moze to nawet wina producenta..
mozna sprobowac z radca prawnym pogadac,ale cos mi sie wydaje ze moze byc lipa.

Miałam , prawidlowo założona , nie przemieszczala się a ni nic , w ciąze nie zaszlam w trakcie jej stosowania . Trzeba pamietac że trakcie uzytkowania spirali nie wolno stosować tamponów , bo można ja sobie samemu przesunąc i trzeba sprawdzac u ginekologa na usg w ciągfu pierwszych 6 miesiecy czy wszystko jest w porządku . Moja kumpela tez ma spiarale , nic jej nie gnije ;) wszystko jest w porządku w ciąze tez nie zaszła a ma ją juz 3 lata .