może te ciotki były hmmm stare? bo np moja chrześnica za nic w swiecie nie spojrzy na swoja brababcie ani na dziadków.ma juz 3latka a miała tak od maleńkości

Mój synek też tak miał płakał na widok starych ludzi i mężczyzn z zarostem a poza tym byłaś w innym miejscu i na pewno było więcej osób niż u Was w domu maluszek mógł się przestraszyć gwaru i sądzę, że każdy chciał do niego podejść przywitać się pogaworzyć i pościskać za poliki w domu maluszek wie że jest u siebie i czuje się pewnie. Niestety nie ma na to żadnej rady przejdzie mu to z wiekiem

Oj powodow jest multum. Tak jak powyzej, moze bac sie starych ludzi, moje siostry np, baly sie ludzi z czarnymi wlosami. Moga to tez byc inne leki.Moze pomieszczenie inne niz dom mu nieodpowiada,moze za duzo ludzi na raz.Musisz sama to przanalizowac.A i rownie dobrze to mogl byc taki wybryk.

Moja corka tez tak miala ze bala sie ludzi w okularach. No i jak ktos mial brode to tez bylo strach ;)

mojej kuzynki dziecko bało sie dlugich włosów i pochylania na wozkiem :) mi osobiscie wydaje sie ze przeraził go ogrom ludzi.. stopniowo go przyzwyczajaj i jakoś mu to z wiekiem ujdzie..

Widocznie zbyt dużo wrażaen jak dla niego..mój też tak reaguje gdy widzi tyle pysków!

moj syn tez nie lubi jak jest za duzo osób i wszyscy sie na niego patrza .

Podobno każde dziecko ma taki okres, że boi się nieznajomych, a do tego najchętniej nie rozstawałoby się z mamą. Zwykle następuję to koło 7 miesiąca. U mojego synka przyszło to trochę później bo w 10 miesiącu, może po prostu u Was zaczęło się wcześniej.