« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1321
ania1321

2012-07-02 19:39

|

Przebieg ciąży

Strasznie się boję o zdrowie swojego maluszka, jak to jest u Was?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pepe

nie martwie sie:) po to robimy badania, zeby miec pewnosc ze rozwija sie prawidlowo. Balam sie na samym poczatku ciazy

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

ja troszeczke,bo do tego czasu bylam 3 razy na antybiotykach,podwyzszony cukier,teraz tez mam tabsy na obnizenie cukru,tak wiec cos tam czasem mysle...
ale dopoki male dokazuje to wiem ze wsio oki..na usg tez wszystko ok jak narazie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Ja mam falami, czasem się martwię, a potem wszystko przechodzi i myślę, że będzie ok. Chyba w ciąży takie lęki są normalne, ale nie można się im poddawać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

moja niutka jest zdrowa szczesliwa i nawet innej opcji nie biore pod uwage:) wszystko musi byc dobrze i bedzie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

ja mam podobne podejście co poducha.. staram się nawet nie myślec, ze coś mogłoby być z nim nie tak..
badania całą ciąże wychodzą bez zastrzeżeń więc się tego trzymam..

Mam tak samo , a synek ma już 2 i pół roku , to nigdy nie przejdzie ... ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

po to są badanie żeby sie nie stresować :) Ja zainwestowałam troche kaski i znajomości i poszłam prywatnie do pewnego łódzkiego profesora :) Od tamtej wizyty jestem spokojna :)
Chociaz mam troche problemów ze sobą, ale za to mój Maluszek zdrów jak rybka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135

Jestem osoba, ktora wychodzi z zalozenia ze nic nie moze sie udac. Moze nawet nie to ze pesymistka, ale jak np. poszlam na prawo jazdy to sobie pomyslalam jezu po co ja poszlam i tak nie zdam egzaminu i zdalam za 2 razem, poszlam na studia i mysl po co poszlam skoro i tak nie bede umiala napisac pracy inz i jej obronic. Napisalam i obronilam. Bedac w ciazy czasami nachodza mnie leki ze cos moze byc nie tak, ale powtarzam sie ze usg co 3 tygodnie robione z malym wszystko dobrze wiec jest i bedzie wszystko dobrze:) Kazda z nas ma chyba czasami takie dni zwatpienia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tatanica84

nic nie mów,non stop sie martwie co i jak a juz o porodzie to nie wspomne...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamasia

Pomimo wszystkich badań,boję się.