ja też prubowałam uczyć moją córuchne na nocniku ale niestety nie chciała na nim nawet usiąść no a ja uważam że nic na siłe .Poczekałam nie zmuszałam do niczego i fakt troszke to trwało ale jak miała 2 latka to zaczeła chodzić na ubikacje bo nocnik był bee i od tamtej pory tylko i wyłącznie na ubikacje chodziła

wiesz co-moje zdanie jest takie-prubuj po troszku!nic na sile.kazde dziecko jest inne i kazde bedzie zalatwiac swoje potrzeby w zupelnie innym czasie niz rowiesnicy.nie ma sie co licytowac ktore dziecko w ktorym miesiacu-to nie jest takie istotne.moze nawet pominie nocnik i zalapie o co chodzi ze trzeba na kibelek.np syn mojej kolezanki jest mlodszy od mojego i juz zaczyna robic do nocniczka, natomiast moj nocnika jeszcze na oczy nie wiadzial (a ma juz 8.5miesiaca).Na spokojnie,powolutku,po trochu i cierpliwie.pozdrawiam

http://40tygodni.pl/Category/004/2,6943,Pytanko_do_mam_posiadajacych_troszke_starsze_dzieciaczki.html

kolezanka mi opowiadala ze ona zastosowala metode szokowa i jej dzieci uczyly sie korzystania z nocnika w dwa dni . Zakladala im pieluche tetrowa i tyle , dziecko same w koncu zakumalo , o co chodzi , no bo po co ma siadac na nocnik jak ma caly czas sucho w papmpersie .

moj synuś wolał siadać na sedesie, kupiłam nakładke i jak mu sie udało zawołać to biegiem na kibelek. Zaczoł póżno bo mając 2latka i 4miesiące. teraz i tak na spanie zakładam mu pampersa ale to już i tak mniejszy koszt. z moim zaczeło sie od tego,  ze zaczoł go bolec siusiak, miał taką malutką ranke na nim i jak sikał to go szczypało. powiedziałam mu wtedy ze to od pieluszki i uwierzył. teraz jak wstaje po nocy to mówi "mama zdejmi bombela":)) każde dziecko jest inne, ja bynajmniej uważam ze 13 miesiecy to troche za mało na nauke, no chyba ze dziecko samo o tym zdecyduje.

hej..nasz synus ma prawie 2 latka..od niedawna siadam go na nocnik...wie co to jest pipi i kaka ale nie chce fajnie mu sie robi w pieluche..osobiscie siadam na ubikacje a jego sadzam na nocnik..wtedy siedzimy gadamy i czasami cos zrobi..jak narazie udalo mu sie zrobic 2 razy siusiu i 4 razy kupke..ale nie wola jeszcze sam..choc wciaz sie pytam..teraz nawet juz sie chowa jak robi kupke w pieluche..kiedys widzialam po twarzy ze kupka idzie i lecialam na nocnik teraz sie poprostu chowa..pamietaj kazde dziecko ma swoj czas na wszystko

Widziałam ostatnio na allegro takie majtki do odzwyczajania od pampersa. Są bawełniane i mają wkład, który nie przepuszcza na zewnątrz, ale dziecko ma mokro. Inna wersja to tetra włożona do pampera, żeby tylko dziecko czuło, że ma mokro. Trzeba też pokazać dziecku, że to normalne, czytałam gdzieś, że dziecko jak zobaczyło w nocniku swoją kupkę to wpadło w rozpacz, bo myślało, że coś mu z ciała odpadło i nie chciało więcej siadać ze strachu. Z tym nocnikiem to ma być normalnie, bez pogaduszek, bez posiedzeń. Spróbuj moze na początku z tą pieluchą albo majteczkami.

Mój inteligentny szwagier uczył moją chrześnicę siadać na nocnik sam na niego siadając i wykrzywiajać się i stękając niemiłosiernie:) Mała wpadła w histerię:):) na szczęście potem udało się ją uspokoić i "zachęcić" grającym nocnikiem. Miała wtedy niecały roczek. Z kolei mój drugi chrzesnik miał 3,5 roku i dalej korzystał z pieluchy. ale to już uwazam było zaniedbanie rodziców, a nie jego "nocnikowa" niechęć:(