« Powrót Następne pytanie »

2011-01-16 09:45

|

Noworodki

Super pytanie

Zadam takie oto pytanie.

Załóżmy (czysto teoretycznie), że 3 tygodniowy maluch:
1) Jest przewinięty
2) Jest nakarmiony
3) Jest noszony na rękach, przytulany i całowany (czyli czuje miłość)
4) Po wyrzyganiu zawartości jedzenia jest przebrany w suchego bodziaka i podłożoną ma pod buzię suchą tetrę
5) Jest ponownie nakarmiony
6) Jest ponownie przewinięty
7) Ma zmierzoną temperaturę (36,7)
8) Nie jest zimny i zakładam, że nie jest mu za ciepło (śpi w samym bodziaku)

Dlaczego ciągle płacze???????

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Jak nie wiem dlaczego mój mały płacze to podobnie jak @lamandragora, biorę go na ręce, przytulam jego twarz do mojej twarzy, szepczę do uszka i lulam w tym samym czasie. Zawsze po wysłuchaniu mojego spokojnego głosu uspokaja się.

"Ja w takich przypadkach bralam mlode na rece... przytulalam i po prostu mowilam do nich cichutku "ah... tak bardzo Ci zle... opowiedz mi, co Ci dolega Slonko..." itd. w tym stylu."

Też tak robimy. Raz ja, raz mąż. Ale Ryś potrafi tak przez godzinę... a potem usypia ze zmęczenia.... na 10-15 minut i znów to samo... A może to skok...? "nagłe przyspieszanie wzrostu"? Ze smoczka na razie zrezygnowaliśmy. Po co się męczyć. Młody kategorycznie odmawia, wypluwa i się wścieka. Ja myślę, że on po prostu chce ssać cyca :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

wolałabym nie miec racji ale to mi wygląda na kolkę, mojej siostry córeczka płakała całe noce, nosili ja na zmiane,zeby choc troche się przespac ale to nie pomagało, troszkę sytuacje poprawił debridat podawany regularnie, ciepłe kąpiele, masaże brzuszka i noszenie brzuszkiem do dołu... Tylko te wymioty mi tu nie pasują...moze to alergia i wtedy krostki tez by miały swoje wytłumaczenie... moze zjadłas lub wypiłas cos czego dziecko nie toleruje...

Kolki czasem miewa, ale wtedy robi się czerwony na buzi i podkula nóżki. Debridat właśnie przepisał nam lekarz. Mieliśmy brać 3 dni i miało się uregulować (niby na te wymioty właśnie) ale jakoś się nie uregulowało. Dzisiejsze płacze nic a nic nie przypominały mi kolki. Ale chyba się wyjaśniło bo zrobił mega kupę i zasnął. Teraz śpi ładnie, ale zobaczymy co będzie jak się obudzi... A co do alergii to też o tym myślałam. Narazie odstawiłam produkty mlekopochodne, owoce i warzywa. Słodycze też :( W sumie jem tylko pieczywo i mięso! ;/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Zosia, jeśli myślisz że płacze bo chce ssać, to na pewno masz rację:) Matka wie najlepiej o co chodzi jej dziecku.

"Zosia, jeśli myślisz że płacze bo chce ssać, to na pewno masz rację:) Matka wie najlepiej o co chodzi jej dziecku."

Tez tak mysle. Szczegolnie, jezeli mlody uspokaja sie przy piersi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Jezeli maly po wymiotach placze i to bardzo to moze zeby go uspokoic daj mu na chwile smoczek? Bo jak od razu przystawiasz, to znowu bedzie wymiotowal.

Mój synek też się uspokajał po przystawieniu do piersi, bo może po prostu chciał ssać, a może się odstresować, a może tylko być przy piersi. Uspokajał się, ssał, jadł, zasypiał. I tak jadł co pół godziny, i znowu płakał i znowu jadł. Dopiero jak przestałam go karmić jak opętana to minęły bóle brzuszka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

Jestem za LaMandragorą.

Od początku intuicyjnie tak mówię do swojego dziecka i nie ma nic lepszego na utkwienie dziecka w tym, że nic mu nie grozi, że może być spokojne, że ja tu jestem i krzywda mu się nie dzieje.

Jeśli to brzuszek to pewnie się pręży albo macha witkami we wszystkie strony.

"Jezeli maly po wymiotach placze i to bardzo to moze zeby go uspokoic daj mu na chwile smoczek? Bo jak od razu przystawiasz, to znowu bedzie wymiotowal." - Gosiu, ja już próbowałam wielokrotnie dawać mu smoczek. A on się tylko wkurza bardziej. :(

"Mój synek też się uspokajał po przystawieniu do piersi, bo może po prostu chciał ssać, a może się odstresować, a może tylko być przy piersi. Uspokajał się, ssał, jadł, zasypiał. I tak jadł co pół godziny, i znowu płakał i znowu jadł. Dopiero jak przestałam go karmić jak opętana to minęły bóle brzuszka." - Ewo, tylko jak go przestać karmić skoro tylko cyc go uspokaja??