Mój też nie spieszy się do gadania a ma już 2 lata :) Lekarz mi mówił, że zaczniemy sie martwić jak skończy 3 lata i nie będzie mówił.

a rozumie co do niego mówisz ? pokazuje , oczek , nosek na obrazku czy u misia ? rozumie jak mu powisz przynies to czy tamto ?

jesli tak , to nie ma czym sie martwic sa dzieci co i dopiero w wieku 3 lat zaczynaja mowic .
Odwraca sie do ciebie jak powiesz jego imie ?

Tak rozumie... nie ma problemu z pokazywaniem części ciała czy podawaniem klocka czy innych rzeczy jak go poproszę:)

zazwyczaj tak chyba że jest czymś bardzo zainteresowany to wtedy nie bardzo..

Spokojnie... Mój starszy syn zaczął mówić zrozumiale dopiero gdy poszedł do przedszkola. Wcześniej jednak przeszliśmy do foniatry bodajże i logopedy. Wszystko w porządku. I faktycznie tak było. Przyszedł i na niego czas. Wrzucony w grupę dzieci ruszył z kopyta i jak zaczął mówić to do tej pory buzia mu się nie zamyka, nadaje jak Wolna Europa. Tak jak Roslina pisze - ważne by rozumiał co do niego mówisz, by wykonywał Twoje polecenia. Za jakiś czas możesz pokazac się z Nim u specjalisty w celu wykluczenia mniejszych bądź większych nieprawidłowości mających wpływ na rozwój mowy.

a co jeśli czasem pokaże a czasem nie i nie zawsze odwróci się gdy Go wołam?

Moze swiadczyc o klopotach ze słuchem , autyzmie .Ale to naprawde musiałby sie czesto nie odwracac i nie pokazywac .