Moje kochanie kobietki..
Od samego początku ciąży miałam problem z wyborem lekarza.
1.Nie chciał mnie przyjąć na NFZ. To stwierdziłam, że trzeba szukać innego. Bo jak mam takiemu płacić to wole znaleźć innego.
2.Wszystko ładnie, pięknie. Poszłam na 1 wizytę, a on do mnie.. Taka młoda i w ciąży.
Ty chcesz w ogóle to dziecko?
Masz jeszcze miesiąc na zastanowienie czy chcesz usunąć czy nie.
3.Pomyślałam "Nareszcie ten odpowiedni"
Dwie wizyty były ok. Ale nie kierował mnie na żadne badania. Na trzeciej wizycie wydarł się bo zamiast o 10 przyszłam 15 minut po czasie. Zrobił mi szybko usg i powiedział że się spieszy i wyprosił z gabinetu.
Byłam umówiona na kolejną wizytę, a ten cham po prostu nie przyszedł. Dodam że nie ja jedyna byłam umówiona. Zadzwoniłam do niego, a on do mnie że nie ma czasu. Może w następnym tygodniu będzie. I wyłączył telefon. Dowiedziałam się dziś że ten lekarz jest okropnym człowiekiem tak jak i poprzedni. Usuwał dziewczynom ciąże przez co siedział w więzieniu ponieważ jedna dostała poważnego krwotoku i nie mogła się z nim po tym wszystkim skontaktować.
4.Pierwsza wizyta pomyślna. Skierował na badania i się zdziwił że nic jeszcze nie kazał mi robić poprzedni. Jedyne co to raz krew i mocz. Mam nadzieję, że tego zmieniała nie będę.
Miałyście kiedyś do czynienia z takimi ludźmi?
Lekarzami z powołania nazwać ich nie można.
Odpowiedzi
2012-04-17 01:23:00
Ten do którego poszłam pierwszy raz prowadził moją ciążę i teraz też do niego chodzę. Jestem bardzo zadowolona i nie mam żadnych zastrzeżeń.. Wcześniej moja siostra do niego chodziła zanim wyjechała za granicę. W porządku jest.. a Tobie współczuję;/ mam nadzieję że ten okaże się takim jak na lekarza przystało i co najważniejsze skieruje na wszystkie potrzebne badania. Głowa do góry!:)
ps. a potem się dziwić że dziewczyny do lekarza boją się iść..
2012-04-17 06:08:40
Współczuję Ci, strasznego masz pecha do tych lekarzy!
Ja na pierwszą wizytę poszłam do prywatnej kliniki, króra ma niby świetnych lekarzy i opinię. Wizyta wyglądała tak: od babki robiącej usg usłyszałam "no... to tutaj jest.", naskrobała coś na kartce (kiedy pojechałam do szpitala rodzić okazało się, że machnęła jakiś opis z dupy, "odmłodziła" moją dzidzię o 3 tygodnie (wizyta w 9tc a ona upierała się, że to 6tc i coś tam jeszcze namieszała), nie wiem z jakiej pali przepisała mi żelazo i kazała przyjść za miesiąc. Wszystko trwało max 5 minut (chyba najdroższe 5 minut mojego życia ;) ), nawet nie zdążyłam o nic spytać. Dałam tej kobiecie jeszcze jedną szansę, ale druga wizyta była równie krótka, brak usg, żadnego skierowania na badania, nie założyła mi karty ciąży... Wtedy na własną rękę zrobiłam chociaż badania krwi, żeby woedzieć czy mniej więcej jest ok.
Na szczęście drugi lekarz był już ok (na nfz), bardzo sympatyczna i delikatna kobieta, zostałam u niej do końca. Ale w szpitalu wszyscy lekarze dziwnie na mnie patrzyli, bo kartę ciąży miałam założoną dopiero od 22tc i wtedy też zrobione pierwsze porządne badania.
2012-04-17 08:57:36
2012-04-17 11:49:14
Jak tak czytam niektóre wypowiedzi to aż strach się bać chodzić do lekarzy. Ja też natknęłam się na takiego gbura, gdy byłam pierwszy raz w ciąży; też nie zlecił mi żadnych badań typu krew i mocz co jest bardzo ważne w ciąży. Dopiero w 4 miesiącu kazał przebadać mocz, okazało się że wynik był zły (infekcja dróg moczowych plus białko w moczu) coś tam przepisał ale chyba było już trochę za późno bo w 24 tygodniu dzieciątko zmarło i musieli wywoływać poród; to był jakiś koszmar... na odchodnym z gabinetu powiedział mi że takie rzeczy się zdarzają i dla niego to jest porażka... Dlatego ku przestrodze każdej przyszłej mamie warto szybko reagować jeżeli lekarz wydaje wam się mało kompetentny. Na pocieszenie dodam że kolejna ciąża była prowadzona wzorowo oczywiście przez innego już lekarza:)
2012-04-17 12:53:15
Ja niestety też zmieniałam lekarzy. Pierwszy bez mojej zgody wypisał mi tabletkę na poronienie, twierdząc, że i tak tej ciąży nie donoszę ( problemy były ciągle, ale za miesiąc będę szczęśliwą mamusią :)) wiec nie ma co się męczyć, bo problem i ja bym miała i On gdybym do niego przychodziła w tej ciąży ;/ Na całe szczęście szybko w miarę się dowiedziałam na co są te tabletki i ich nie zażyłam . Drugi - za każdym razem jak u Niego byłam, mówił mi, że robi mi łaskę, że mnie wgl przyjmuje, złożyłam na niego skargę i zmieniłam lekarza. Każde badanie które On wykonywał było tak bolesne, że płakałam na fotelu ;/ a później przez cały dzień ledwo chodziłam .. Później okazało się, że ma ksywkę 'Rzeźnik' .. Teraz na razie nie narzekam na lekarza, jest przesympatyczny, wiec miło się do Niego chodzi i bez stresu, ale to chyba nie jest najważniejsze, choć też ważne. Wszystkie badania wykonane jak trzeba, nawet sprawy urzędowe pomagał mi załatwiać :) jak na razie nie słyszałam o Nim negatywnych opinii, a wiele znajomych się u Niego leczy. Mam nadzieję, że już On zostanie :)
2012-04-17 13:35:53
Mi się też trafił "extra" lekarz co prawda internista. Jak byłam 23 t.c. to się dostałam zapalenia krtani. No cóź temperatura ponad 39 stopni utrzymująca się 3 dzień. Mąż już zaczął panikować i zawiózł mnie w nocy na izbę do szpitala. Dosyć, że czekałam na lekarza 2 godziny ledwo żyjąc to jego pierwsze pytanie brzmiało czy to jest zagrożenia życia! Hm stwierdziałam, że mojego może nie, ale dziecka możliwe że tak. Później mi "doradził", żebym następnym razem najpierw poczytała w internecie a potem przyjechała. Bo za 2-3 dni to by mi przeszło. Wtedy to już nie wytrzymałam i powiedziałam, że z takim podejściem to może leczyć świnie a nie ludzi.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży