U mnie w rodzinie i w rodzinie męża każdy ma dwa imiona, nie mogło być inaczej :) nawet sobie nie wyobrażam inaczej.

bo po 1 umówiliśmy się z mężem że syn będzie miał na drugie tak jak on a córka jak ja (i u starszego tak jest a że nie mamy córki to młodszy ma 2imię po dziadku i pradziatku;)) a po drógie właśnie dla tego że mamy słynne nazwisko i lepiej mieć 2 imiona (i tu lepiej w urzędzie, czy w banku itd)

Z tymi problemami to prawda. Mój wujek gdyby nie drugie imie to by nie mial konta w banku. Chcę żeby moje dzieci miały po 2 imiona bo u mnie w rodzinie wszyscy mają po 2 imiona, i wydaje mi się że tak jest ładniej.

Dla mnie naturalne jest, że są 2 imiona... Ja mam dwa i nigdy nie miałam z tym żadnego problemu.

Tzn nie że trzeba było, poprostu chciałam aby drugie imie nosil po moim tacie, który zmarł gdy sama byłam dzieckiem.

Bo mój facet tak wymyślił, że on ma dwa i u niego każdy to niech i nasz syn ma.

pierwsze imie ma po tacie, wiec musieli sie jakos odrozniac ;)

Obie babcie mają Krystyna to i Milena ma tak na drugie;)

bo to tradycja u mnie w rodzinie. tak jest bylo i bedzie i nie wyobrazam sobie by dziecko mialo tylko jedno imie. mojemu tacie dali 3 na chrzcie i moi starsi kuzyni tez mieli po 3.