Ja mam w pokoju od 19 do 21. Nie jestem zwolenniczką przegrzewania :)DZidzia nie choruje czyli jej odpowiada ta temp.

U mnie jest mniej. 20-22 w ciągu dnia, lub pod wieczór, chodź zwykle jest . W nocy pewnie 18-19, a może jeszcze mniej? W sumie nie sprawdzam co chwila..

U mnie jest 19-21 stopnie i jest ok jak lubię za ciepło mieć w pokoju bo żle mi się śpi a przed spanie jeszcze chwilkę wietrze:)

19-20 stopni . zdecydowanie ja przegrzewasz .

w ciągu dnia 20-21 a do kąpieli jest 24-25 stopnie. Raz miałam do kąpieli 21 i mała trzęsła się z zimna. Nie przegrzewam małej po prostu jest ciepłolubna :)

u nas jest okolo 21, ostatnio wlaczylam ogrzewanie na noc i za dlugo grzalo i teraz mam 24 ale caly dzien maly siedzial w bodach tylko.

Własnie sprawdziłam kaloryfer jest ledwo ciepły a u nas 24 stopnie jak nic.NO i co tu zrobić,teraz to się boje ze się przyzwyczaiła już do takiej temperatury,żeby znowu mi sie nie przeziębiła jak zaczne coś kombinować

ok 20-22st, wieczorem wietrzymy sypialnię,zeby się lepiej spało i włączam nawilzacz powietrza, jest OK a małej się lepiej oddycha

w dzień mam 21st czasem 22st, w nocy ze 20st, kąpię już w łazience w dużej wannie i nagrzewam do kąpania ale nie sprawdzałam ile, myślę że do 25st
jak masz tak gorąco to przed spaniem przewietrz, otwórz okno na parę minut

U nas tak do 22 stopni maksimum. Choć zaczęłam przd spaniem, tzn jak już synek śpi, otwierać okno, żeby wywietrzyć trochę. I nam się wtedy lepiej śpi i mój synek nie budzi się tak często w nocy jak wcześniej.