No duża jest:)Ale pamiętaj że usg ma granicę błedu 500gram,działa to w dwie strony:)Pod koniec ciąży szkrab przybiera 200gram na tydzień,a jak ci to wyjdzie to już musisz sama policzyć.I nie martw się :)

Nie kazdy lekarz dobrze oblicza to, nie martw sie, nawet jesli jest duze, to i tak musi z Ciebie jakos wyjsc :P

Co pokazuje usg i te wszystkie wyliczenia mają się nijak do rzeczywistości. Nie przejmuj się, ja urodziłam dziecko o wadze 4,650kg.

ehh no wlasnie USG robi ten sam lekarz za kazdym razem i sprawdza po kilka razy czy na pewno dobrze "zlapal wymiar". Martwie sie ze przez to moze przyjsc na swiat za wczesnie - nie bedac gotowa.

Moje dzieciaki też według usg były 2-3 tyg do przodu, pierwsze urodziło się z wagą 3600g, drugie 4600g, a trzecie 4150g i tylko przy trzecim waga usg prawie pokrywała się z urodzeniową, pierwsze było mniejsze, drugie większe. Cała trójka zdrowa bez wad:) A Ty się nie stresuj, będzie duża dzidzia i tyle, a może się okazać że mniejsza niż z usg wynika:)))

moja w 38 czy 37 miała 3500 a urodziła się z tą samą wagą, więc się nią za bardzo nie sugeruj :)

Na pewno wszystko jest w porządku;) Ja jak sie urodziłam to ważyłam 4,800 i miałam 62 cm długości. Mama mówi ze przy dzieciach wyglądałam jak ich matka hehe;), Mój brat ważył podobnie, mąż też.

mój miał ważyć 2800 a urodził się 1600...

nic sie nie martw - te wyliczenia z USG maja granice bledu 500g jak juz ktos wspomnial a nawet jakbys juz teraz urodzila to dzidzia jest donoszona :) Bedziesz miala extra kilogramy do kochania i calowania. Skoro lekarz nie mowi ze jest zle to znaczy ze jest dobrze :)