Co do porodu rodzinnego to musisz się dowiedzieć, czy będziesz mieć oddzielny pokój. My mieliśmy. Aparat też mamy tylko taki jak Wy i nie było problemu. Trzymaliśmy go w szafce przy łóżku zamykanej na kluczyk.
Rzeczy na wyście wzięłam od razu ze sobą i bardzo dobrze, bo Łukasz też był bardzo zmęczony (spędzał z nami każdą wolną chwilę, po 16 godzin dziennie, a do szpitala z domu mamy 45 minut jazdy) i po prostu nie musiał pamiętać o tym. Nawet fotelik wieźliśmy od razu ze sobą :)
Takich rzeczy jak papier toaletowy itp nie musiałam brać, bo wiedziałam, że w moim szpitalu to nie problem.
Jeśli masz taka możliwość to przygotuj sobie parę zamrożonych obiadów na czas po porodzie i coś dla gości - jakieś ciasteczka, soki i naczynia jednorazowe (chyba, że masz zmywarkę). Takie rzeczy naprawdę się przydają i oszczędzą Wam wiele pracy i stresu.

To jamoże odpowiem tak:
z tymi jednorazowymi majtkami to może na wstrzymanie sobie weź lepiej bawełniane,ponieważ i tak i tak majtki tylko będziesz miała założone jak będziesz się poruszać a tak jest zalecane wietrzenie krocza więc podpacha między nogi,zasłonisz się kołdrą i tyle.
Najważniejsze są podłady takie kwadraty pod tyłek aby nie zabrudzić prześcieradła.
Podpaski bella takie duże.
2 koszule wystarczą chociaż 3 cia może się przydać bo podczas porodu może się pobrudzić.
Przybory toaletowe-przede wszystkim papier toaletowy bo bieda w szpitalach.
Woda do picia przyda się na bank,ręczniki do kąpieli,talerzyk,sztućce,kubek.
Dla maleństwa:pamersy,chusteczki i to tyle.Resztę szpital wszystko zapewnia.

Zapomniałam dodać wkładki laktacyjne.

W aptece pewnie kupię takie podkłady pod pupę? Wkładki laktacyjne mam, ale nie wiem ile wziąć - wszystkie te rzeczy są takich dużych gabarytów, i podkłady i całe pudełko wkładek. Chyba do reklamówki coś wezmę.
Duże Wasze torby były? Tak na oko? Ja mam dwie torby wielkości toreb na fitness i swój kuferek mniejszy od nich ale na małe rzeczy powinien być - już czuję, że jak będę się pakować to zabraknie mi miejsca ;)

Rzeczy dla maluszka możesz zostawić w domku,zawsze mąż może dowieź jak urodzisz bo i tak maluszka zabiorą na badania itd.abyś po porodzie odpoczęła.

Podkłady np. Belli można kupić w supermarketach. Rossmann ma własne 60x60 i te są chyba jedne z najtańszych na rynku.
Do szpitala jechałam z walizką i dwoma średnimi torbami. Według opinii położnej, która mnie przyjmowała to mieściłam się w przedziale "mało bagażu" a jak dla mnie to była cała góra :)

U mnie w wyprawce szpitalnej było napisane, żeby wziąć podkłady poporodowe oraz opakowanie zwykłych podpasek. Jak się okazało położne, czy tam lekarki, nie pozwalały zakładać zwykłych podpasek (tych z klejem), że ponoć może się od nich wdać infekcja. Pozwalały bez problemu nosić majtki siateczkowe i w to podkład "bella mama".

Ja brałam dla siebie:
3 koszule nocne ( ale leżałam ponad tydzień na oddziale ginekologicznym a potem położniczym)
Wodę niegazowaną
Podpaski wzięłam ale nie kazali używać na normalną bieliznę tylko na majtki jednorazowe, jesli ich nie miałaś dawali wkłady w szitalu,
Kapcie
Szlafrok

Narzeczony
Dostał strój ochronny w szpitalu, za który płaciliśmy 100 zł

Dla dziecka:
ubranka, pampersy, kilka pieluszek tetrowych, chusteczki, smoczek,