Uważam ze nie i niema reguły ja karmiłam sztucznie i dziękować Bogu jedno z groźnych chorób które nas dotknęły to zapalenie płuc , a porównując znajome które karmily piersią to dzieciaki chorował bardziej ... niema reguły i wniosków to zależy od organizmu dziecka

W sumie to nie wiem, karmiłam piersią 10msc, Zuza ma teraz 18msc i nie licząc problemów skórnych spowodowanych alergią, to była przeziębiona 2 razy, 1 miała jelitowke i 1 trzy dniowke.

Sądzę, że może mieć to znaczenie, ale wcale nie musi bo odporność człowieka nie jest uzależniona tylko od tego czy był on karmiony piersią czy też nie. Odporność to kwestia genów, diety, środowiska w jakim się żyje, styl życia... Nie byłam karmiona piersią, a naprawdę rzadko zdarza mi się chorować.

Karmiłam prawie od początku mm syn do tej pory nie chorował,to zależy od wielu czynników tak jak Honia pisze

Ja nie bylam karmiona piersia i wogole nie chorowalam. Natomiast z moim synem to roznie bywa. Mysle ze jakis mega odporny nie jest ale malej odpornosci tez nie ma. Tez byl na mm Nie ma reguly! Moje dwiie siostrzenice byly bardzo dlugo karmione piersia i sa do dzi mega chorowite. Non stop cos im jest

Ja karmiłam 3 miesiace bo pokarm zanikł mi sam. Syn nie chorował az do 2 lat i 3 miesiecy a od tamtej pory non stop łapie jakieś katarki

Nie wiem ja karmie mm i był raz chory znam mamę co karmi kp i dziecko jest cały czas chore nie mam pojęcia od czego to zależy

Marcel był karmiony piersią tylko 2,5 miesiąca. Nie choruje prawie wcale, bo lekkich katarków czy kaszelków trwających 3 dni nie liczę. No, miał jedynie ospę ale tym ciężko się nie zarazić.

e tam , Tomek na mm od urodzenia i malo chorowal i choruje ;

Na palcach u jednej ręki mogę wyliczyć ile razy córka miała katar, bo nic większego się nie działo. Ma 2 i 7 mcy