« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
mama92

2013-12-03 22:55

|

Niemowlęta

To już chyba jest choroba... :D

Przeginam wiem o tym... ale kurcze no ja tak kocham uwielbiam kupować małemu zabawki !!!!!

No nie umiem z tym walczyć .. :P uważam że on wszystko potrzebuje, że będzie się tym bawił , że bd złą matka jak mu tego nie kupie... no ehh... masakraaa ;P

A co jest w tym wszystkim najgorsze ??? Że to nie byle jakie zabawki tylko w czym mamusia się miłuję?? tak tak w zabawkach z Fisher Price...

a to wszystko tyle kosztuje ...

dobrze, że wypłata przynajmniej nad tym nie odczuwa tlyko kupuje to wszystko za pieniądze które mam jak sprzedam ubranka czy rzeczy których już nie uzywamy jak wózek, łóżeczko

No ale żeby nie było - obdarty nie chodzi :P bo ubrania i zabawki to moje jedno hobby i non stop kupuje jedno i drugie :P

No i jedzenia dziecku nie żałuję :P

Ale za to wszystkiego sobie odmawiam a mimo wszystko czuję się szczęśliwa :))


Są tu mamy w taki stanie jak ja ??
Jak się wyleczyłyście ?? ;p

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P
ja zostawiam dla kolejnego więc nie mam "zarobionych":P
spójrz na zabawki i zastanów się czy naprawdę więcej potrzebuje? Ma dużo więc po co kolejne? Tymi przestanie się bawić rzuci w kont bo na chwilę ucieszy go inna a potem kolejna i następna. Mamuśka Tobie trzeba kopa zasadzić takiego konkretnego byś się uspokoiła:P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P
ja zostawiam dla kolejnego więc nie mam "zarobionych":P
spójrz na zabawki i zastanów się czy naprawdę więcej potrzebuje? Ma dużo więc po co kolejne? Tymi przestanie się bawić rzuci w kont bo na chwilę ucieszy go inna a potem kolejna i następna. Mamuśka Tobie trzeba kopa zasadzić takiego konkretnego byś się uspokoiła:P
ale te zabawki są takie cudowne ;D
no ja cąły czas licze że jak coś kupie to wlasnie tym sie bedzie bawił :);p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P
ja zostawiam dla kolejnego więc nie mam "zarobionych":P
spójrz na zabawki i zastanów się czy naprawdę więcej potrzebuje? Ma dużo więc po co kolejne? Tymi przestanie się bawić rzuci w kont bo na chwilę ucieszy go inna a potem kolejna i następna. Mamuśka Tobie trzeba kopa zasadzić takiego konkretnego byś się uspokoiła:P
ale te zabawki są takie cudowne ;D
no ja cąły czas licze że jak coś kupie to wlasnie tym sie bedzie bawił :);p
nie kombinuj bo możesz przekombinować:P
dla dziecka ciekawszą rzeczą jest np łyżka i garnek:) nie ma co wydawać tyle kasy na zabawki bo w domu masz dużo rzeczy którymi byś mogła go zająć, trzeba być kreatywnym;) Marcel też ma od groma zabawek a z nich najbardziej lubi mały stary jeszcze po swoim ojcu samochodzik, piłkę, klocki też lubi zamiast zabawkami woli się bawić kartką papieru, łyżkami plastikowymi czy drewnianymi, talerzykami, pudełkiem po jogurciku danonku, butelką plastikową z ryżem w środku. Musiałam kombinować bo zabawki miał w poważaniu, spróbuj;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P
ja zostawiam dla kolejnego więc nie mam "zarobionych":P
spójrz na zabawki i zastanów się czy naprawdę więcej potrzebuje? Ma dużo więc po co kolejne? Tymi przestanie się bawić rzuci w kont bo na chwilę ucieszy go inna a potem kolejna i następna. Mamuśka Tobie trzeba kopa zasadzić takiego konkretnego byś się uspokoiła:P
ale te zabawki są takie cudowne ;D
no ja cąły czas licze że jak coś kupie to wlasnie tym sie bedzie bawił :);p
nie kombinuj bo możesz przekombinować:P
dla dziecka ciekawszą rzeczą jest np łyżka i garnek:) nie ma co wydawać tyle kasy na zabawki bo w domu masz dużo rzeczy którymi byś mogła go zająć, trzeba być kreatywnym;) Marcel też ma od groma zabawek a z nich najbardziej lubi mały stary jeszcze po swoim ojcu samochodzik, piłkę, klocki też lubi zamiast zabawkami woli się bawić kartką papieru, łyżkami plastikowymi czy drewnianymi, talerzykami, pudełkiem po jogurciku danonku, butelką plastikową z ryżem w środku. Musiałam kombinować bo zabawki miał w poważaniu, spróbuj;)
aa to u nas też tak jest ;D cała kuchnia jego ;D garnki, mikser , łyzki drewniane, nakrętki ze słoików, kable, wszystko jest fajne ;D jak wyrzucanie mamie ciuchów z szafki ;D no i piloty i telefony bomba ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kaonn

Mi się wydaje, ze Ty nie kupujesz zabawek dla Małego tylko dla siebie:( Przepraszam, że tak ostro zapytam ( i może troszkę bezczelnie) ale... - może Ty masz jakiś kompleks związany z własnym dzieciństwem? Bo samo stwierdzenie, ze "kupuje zabawki bo są ładne" jest dla mnie tak samo idiotyczne, jak pytania niektórych lasek o to czy są w ciąży. I jeśli sama zauważyłaś, że dziecku dobrze bawi się rzeczami codziennego użytku to znaczy, że logo Fisher Price nie robi na nim najmniejszego wrażenia. I najprawdopodobniej ta ilość drogich formowych zabawek bardziej jest dla pokazania, że masz kasę niż dla rozwoju malucha (chociaż wiem, wiem każda zabawka z FP jest edukacyjna i uczy dziecko nowych rzeczy i pomaga mu się rozwijać). Teraz kupujesz zabawki z FP a potem bedziesz musiała (bo tak wychowasz i przyzwyczaisz dziecko swoimi ciągłymi zakupami) tablety, iPhony, konsole i ubranka oraz buty z konkretnie widocznym logo znanego producenta.
Żeby przestać musisz przede wszystkim chcieć tego sama i ograniczyć (najlepiej do ) wycieczki do sklepów dziecięcych, marketowy działy zabawkowe i wizyty na stronach int. z zabwakami; albo bieda musiałaby Ci dupę ścisnąć i wtedy każdy zarobiony ze sprzedaży rzeczy malucha grosz przeznaczyłabyś na bardziej racjonalne wydatki.
Jeszcze raz przepraszam, że w takim tonie to napisałam ale tak po prostu myslę i tyle:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

Adi przyblokował mi dostęp do kasy na czas ogarnięcia się xD
pomogło fakt kupuję ale rzadziej:D
ee to u mnie by tak nie dało rado bo to nie wypłata tylko to co ja niby "zarobie" jak cos sprzedam :P
ja zostawiam dla kolejnego więc nie mam "zarobionych":P
spójrz na zabawki i zastanów się czy naprawdę więcej potrzebuje? Ma dużo więc po co kolejne? Tymi przestanie się bawić rzuci w kont bo na chwilę ucieszy go inna a potem kolejna i następna. Mamuśka Tobie trzeba kopa zasadzić takiego konkretnego byś się uspokoiła:P
ale te zabawki są takie cudowne ;D
no ja cąły czas licze że jak coś kupie to wlasnie tym sie bedzie bawił :);p
nie kombinuj bo możesz przekombinować:P
dla dziecka ciekawszą rzeczą jest np łyżka i garnek:) nie ma co wydawać tyle kasy na zabawki bo w domu masz dużo rzeczy którymi byś mogła go zająć, trzeba być kreatywnym;) Marcel też ma od groma zabawek a z nich najbardziej lubi mały stary jeszcze po swoim ojcu samochodzik, piłkę, klocki też lubi zamiast zabawkami woli się bawić kartką papieru, łyżkami plastikowymi czy drewnianymi, talerzykami, pudełkiem po jogurciku danonku, butelką plastikową z ryżem w środku. Musiałam kombinować bo zabawki miał w poważaniu, spróbuj;)
aa to u nas też tak jest ;D cała kuchnia jego ;D garnki, mikser , łyzki drewniane, nakrętki ze słoików, kable, wszystko jest fajne ;D jak wyrzucanie mamie ciuchów z szafki ;D no i piloty i telefony bomba ;D
Widzisz skoro tym się bawi jest sens kupowania? Kiedyś nie było takich zabawek zwykłym kijem można było się dobrze bawić czy modzić coś z kartonu to pobudza wyobraźnię dziecka, która jest ważna.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

my bardzo rzadko kupujemy zabawki czy ubranka mnustwo dostajemy ijest tego full niemam gdzie tego chowac a maly ma dopiero 3 miesiace..niema nawet na to czasu ale fakt lubie choic=dzuc na zakupy takpo prostu poogladacp opatrzec odetchnac jak ktos popilnuje malego

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

kaonn :

kupuje je dla niego nie dla siebie :) tak jak wspominałam twierdzę, że wszystko mu się przyda, wszystkim będzie się bawił, no i własnie "ucza" więc kupuje je też po to by uczył się po przez zabawę. Z dziecinstwem nie mam problemow czesto bo nie zawsze miałam to co chciałam nie mówie że np. chciałam laptopa to dostałam go jeszcze w tym samym dniu i tego najdroższego ale za jakiś czas i tego z niższej półki .