« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2014-06-04 11:58

|

edyt. 2014-06-04 14:08

|

Pozostałe

To nie miejsce tutaj, ale proszę o rady Mamy z krajów anglojęzycznych ...

Jestem zdeterminowana ( pisze o tym na blogu) i mam do Was prośbę - prosze o rady w kwestii od czego mam zacząć ewakuację mojej rodziny z Polski.



Znacie naszą sytuację: dwoje chorych ( maz ma status ON) ok 40stki i dwoje dzieci 6 lat i 16 m-cy.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

szczerze to troche "czarno " to widze , skoro pisalas ze do pracy fizycznej za bardzo sie nie nadajecie , po przyjezdzie do UK najlepiej pierwsze co lapiesz to byle jaka prace , niestety najczesciej fizyczna , chyba ze maz ma jakies konkretne wykształcenei , w sumie bardziej kursy np prawo jazdy na ciezarowki czy autobus . Wtedy nei mial by problemow z praca .
Zabieracie ze soba paszporty i dowody osobiste z Pl , rowniez dla dzieci , akty urodzenia dzieci , karte szczepien , wszelkie papiery medyczne i to wsio .
Maz jest ekonomistą, specjalność zarządzanie. Prawa jazdy zawodowego nie moze zrobic, bo z SM i cukrzycą typu 1 nikt nie da mu pracy zawodowego kierowcy ( pole widzenia, potencjaly) .
A jaka jest jego znajomosc jezyka angielskiego ?
No wlasnie... duzo rozumie, gorzej z mową. Ma w domu anglistke i ... zawsze brak na naukę czasu. Szybko się za to uczy.
No to niech sie uczy , szkoda ze nie moze być kierowca , najczesciej tutaj panowie pracuja jako kierowcy ciezarowek , albo jeżdza wozkami widlowymi w magazynach .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

szczerze to troche "czarno " to widze , skoro pisalas ze do pracy fizycznej za bardzo sie nie nadajecie , po przyjezdzie do UK najlepiej pierwsze co lapiesz to byle jaka prace , niestety najczesciej fizyczna , chyba ze maz ma jakies konkretne wykształcenei , w sumie bardziej kursy np prawo jazdy na ciezarowki czy autobus . Wtedy nei mial by problemow z praca .
Zabieracie ze soba paszporty i dowody osobiste z Pl , rowniez dla dzieci , akty urodzenia dzieci , karte szczepien , wszelkie papiery medyczne i to wsio .
Maz jest ekonomistą, specjalność zarządzanie. Prawa jazdy zawodowego nie moze zrobic, bo z SM i cukrzycą typu 1 nikt nie da mu pracy zawodowego kierowcy ( pole widzenia, potencjaly) .
A jaka jest jego znajomosc jezyka angielskiego ?
No wlasnie... duzo rozumie, gorzej z mową. Ma w domu anglistke i ... zawsze brak na naukę czasu. Szybko się za to uczy.
No to niech sie uczy , szkoda ze nie moze być kierowca , najczesciej tutaj panowie pracuja jako kierowcy ciezarowek , albo jeżdza wozkami widlowymi w magazynach .
Kurcze.. .w poprzedniej pracy miał robic kurs na wozek widlowy. Moze warto w to zainwestowac i zeby go zrobil przed wyjazdem? uznają taki kurs robiony w PL?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Dziekuje bardzo za wskazowki Roslinko:-***

Tak myślalam, ze pewnie tylko ja bym mogla wyjechac jako pierwsza. Wynajać jakis pokoj np przy rodzinie. Moglabym pracowac np w sklepie, jakas prace biurową wykonywac. Myslisz ze mam na to szanse?
Na prace biurowa czy w sklepie od razu po przyjezdzie ?
Nikła ...
Raczej magazyn czy fabryka . Chyba ze byłby to "polski" sklep ale oni gorzej placa i czesto jest "na czarno"
Na czarno, ale czy uczciwie zapłacą i jakie są ewentulanie konsekwencje - chyba nieciekawe jak np wydalenie z kraju i zakaz przyjazdu? Wiesz.. ja nie mogę za dlugo stać , siedzieć tak. W dziecinstwie złamałam kregosłup w,okolicy piersiowej i mam stan zwyrodnieniowy ledzwiowej.
Nie oplaca sie pracowac na czarno bo nie bedziesz miec ubezpieczenia ty ani dzieci ...
jedna osoba moze tak pracowac ,a praca w sklepie wcale taka lekka nie jest , bo czesto noszisz cos ciezkiego ( typu skrzynka z piwem ) i stoisz przy kasie i placa mało bo nie obowiazuje ich placa minimalna ... Czesto dorabiaja tak młode matki kilka godzin dziennie bo dostaja jeszcze benefity wiec nie opłaca im sie isc do pracy na etat .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dziekuje bardzo za wskazowki Roslinko:-***

Tak myślalam, ze pewnie tylko ja bym mogla wyjechac jako pierwsza. Wynajać jakis pokoj np przy rodzinie. Moglabym pracowac np w sklepie, jakas prace biurową wykonywac. Myslisz ze mam na to szanse?
Od razu cie uswiadamiam ze praca biurowa ( niski szczebel bo od razu prezesem nie bedziesz ) czy w sklepie wcale nie jest lepiej platna od pracy w magazynie :) W magazynach czy fabrykach czesto lepiej placa :)i praca dla kobiet nie jest taka ciezka nie boj sie tego . Pakowanie ciastek czy bulek do kartonika nie jest ciezkie , czy metkowanie towarów :)
Tylko takie pakowanie to praca stojąca, prawda?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

szczerze to troche "czarno " to widze , skoro pisalas ze do pracy fizycznej za bardzo sie nie nadajecie , po przyjezdzie do UK najlepiej pierwsze co lapiesz to byle jaka prace , niestety najczesciej fizyczna , chyba ze maz ma jakies konkretne wykształcenei , w sumie bardziej kursy np prawo jazdy na ciezarowki czy autobus . Wtedy nei mial by problemow z praca .
Zabieracie ze soba paszporty i dowody osobiste z Pl , rowniez dla dzieci , akty urodzenia dzieci , karte szczepien , wszelkie papiery medyczne i to wsio .
Maz jest ekonomistą, specjalność zarządzanie. Prawa jazdy zawodowego nie moze zrobic, bo z SM i cukrzycą typu 1 nikt nie da mu pracy zawodowego kierowcy ( pole widzenia, potencjaly) .
A jaka jest jego znajomosc jezyka angielskiego ?
No wlasnie... duzo rozumie, gorzej z mową. Ma w domu anglistke i ... zawsze brak na naukę czasu. Szybko się za to uczy.
No to niech sie uczy , szkoda ze nie moze być kierowca , najczesciej tutaj panowie pracuja jako kierowcy ciezarowek , albo jeżdza wozkami widlowymi w magazynach .
Kurcze.. .w poprzedniej pracy miał robic kurs na wozek widlowy. Moze warto w to zainwestowac i zeby go zrobil przed wyjazdem? uznają taki kurs robiony w PL?
Mogą uznac , niektore agencje uznaja , ale i tak w nowym miejscu pracy zawsze ma sie wewnetrzny , zakładowy kurs na wozek widlowy , trzeba zdac test pisemny i praktyczny .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dziekuje bardzo za wskazowki Roslinko:-***

Tak myślalam, ze pewnie tylko ja bym mogla wyjechac jako pierwsza. Wynajać jakis pokoj np przy rodzinie. Moglabym pracowac np w sklepie, jakas prace biurową wykonywac. Myslisz ze mam na to szanse?
Na prace biurowa czy w sklepie od razu po przyjezdzie ?
Nikła ...
Raczej magazyn czy fabryka . Chyba ze byłby to "polski" sklep ale oni gorzej placa i czesto jest "na czarno"
Na czarno, ale czy uczciwie zapłacą i jakie są ewentulanie konsekwencje - chyba nieciekawe jak np wydalenie z kraju i zakaz przyjazdu? Wiesz.. ja nie mogę za dlugo stać , siedzieć tak. W dziecinstwie złamałam kregosłup w,okolicy piersiowej i mam stan zwyrodnieniowy ledzwiowej.
Nie oplaca sie pracowac na czarno bo nie bedziesz miec ubezpieczenia ty ani dzieci ...
jedna osoba moze tak pracowac ,a praca w sklepie wcale taka lekka nie jest , bo czesto noszisz cos ciezkiego ( typu skrzynka z piwem ) i stoisz przy kasie i placa mało bo nie obowiazuje ich placa minimalna ... Czesto dorabiaja tak młode matki kilka godzin dziennie bo dostaja jeszcze benefity wiec nie opłaca im sie isc do pracy na etat .
I tu pies pogrzebany .. Dzwigac tez nie mogę bo jestem po operacji siatkowki i zagrozone jest drugie oko:-(. Kiepsko wiec to widzę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Dziekuje bardzo za wskazowki Roslinko:-***

Tak myślalam, ze pewnie tylko ja bym mogla wyjechac jako pierwsza. Wynajać jakis pokoj np przy rodzinie. Moglabym pracowac np w sklepie, jakas prace biurową wykonywac. Myslisz ze mam na to szanse?
Od razu cie uswiadamiam ze praca biurowa ( niski szczebel bo od razu prezesem nie bedziesz ) czy w sklepie wcale nie jest lepiej platna od pracy w magazynie :) W magazynach czy fabrykach czesto lepiej placa :)i praca dla kobiet nie jest taka ciezka nie boj sie tego . Pakowanie ciastek czy bulek do kartonika nie jest ciezkie , czy metkowanie towarów :)
Tylko takie pakowanie to praca stojąca, prawda?
Tak , ciezko bedzie ci znalezc siedzaca prace ....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

szczerze to troche "czarno " to widze , skoro pisalas ze do pracy fizycznej za bardzo sie nie nadajecie , po przyjezdzie do UK najlepiej pierwsze co lapiesz to byle jaka prace , niestety najczesciej fizyczna , chyba ze maz ma jakies konkretne wykształcenei , w sumie bardziej kursy np prawo jazdy na ciezarowki czy autobus . Wtedy nei mial by problemow z praca .
Zabieracie ze soba paszporty i dowody osobiste z Pl , rowniez dla dzieci , akty urodzenia dzieci , karte szczepien , wszelkie papiery medyczne i to wsio .
Maz jest ekonomistą, specjalność zarządzanie. Prawa jazdy zawodowego nie moze zrobic, bo z SM i cukrzycą typu 1 nikt nie da mu pracy zawodowego kierowcy ( pole widzenia, potencjaly) .
A jaka jest jego znajomosc jezyka angielskiego ?
No wlasnie... duzo rozumie, gorzej z mową. Ma w domu anglistke i ... zawsze brak na naukę czasu. Szybko się za to uczy.
No to niech sie uczy , szkoda ze nie moze być kierowca , najczesciej tutaj panowie pracuja jako kierowcy ciezarowek , albo jeżdza wozkami widlowymi w magazynach .
Kurcze.. .w poprzedniej pracy miał robic kurs na wozek widlowy. Moze warto w to zainwestowac i zeby go zrobil przed wyjazdem? uznają taki kurs robiony w PL?
Mogą uznac , niektore agencje uznaja , ale i tak w nowym miejscu pracy zawsze ma sie wewnetrzny , zakładowy kurs na wozek widlowy , trzeba zdac test pisemny i praktyczny .
Czyli znać język w stopniu umozliwiającym zdanie testu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

;-( ... Podjelabym sie opieki nad dzieckiem, ale z moim stanem zdrowia to ruletka niestety:-( - sama boje sie wziać odpwoiedzialnosc za czyjeś malutkie dziecko - a taki 3latek juz do przedszkola śmiga...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

szczerze to troche "czarno " to widze , skoro pisalas ze do pracy fizycznej za bardzo sie nie nadajecie , po przyjezdzie do UK najlepiej pierwsze co lapiesz to byle jaka prace , niestety najczesciej fizyczna , chyba ze maz ma jakies konkretne wykształcenei , w sumie bardziej kursy np prawo jazdy na ciezarowki czy autobus . Wtedy nei mial by problemow z praca .
Zabieracie ze soba paszporty i dowody osobiste z Pl , rowniez dla dzieci , akty urodzenia dzieci , karte szczepien , wszelkie papiery medyczne i to wsio .
Maz jest ekonomistą, specjalność zarządzanie. Prawa jazdy zawodowego nie moze zrobic, bo z SM i cukrzycą typu 1 nikt nie da mu pracy zawodowego kierowcy ( pole widzenia, potencjaly) .
A jaka jest jego znajomosc jezyka angielskiego ?
No wlasnie... duzo rozumie, gorzej z mową. Ma w domu anglistke i ... zawsze brak na naukę czasu. Szybko się za to uczy.
No to niech sie uczy , szkoda ze nie moze być kierowca , najczesciej tutaj panowie pracuja jako kierowcy ciezarowek , albo jeżdza wozkami widlowymi w magazynach .
Kurcze.. .w poprzedniej pracy miał robic kurs na wozek widlowy. Moze warto w to zainwestowac i zeby go zrobil przed wyjazdem? uznają taki kurs robiony w PL?
Mogą uznac , niektore agencje uznaja , ale i tak w nowym miejscu pracy zawsze ma sie wewnetrzny , zakładowy kurs na wozek widlowy , trzeba zdac test pisemny i praktyczny .
Czyli znać język w stopniu umozliwiającym zdanie testu...
Tak .
Zreszta w trakcie jazdy na wozku widlowym , skanuje sie rozne lokalizacje jak zabiera sie palete z towarem i wiekszosc wozkow widłowych ma komputery , skanujesz wpisujesz , no wszystko jest po angieslku , nie jest jakies mega trudne no ale trzeba troche znac jezyk .