Rodzice pozostawili chłopczyka na chwilę w samochodzie. Dziecko udusiło się, bo wsunęło głowę w otwór odsuniętej do połowy szyby. Do tragicznego wypadku doszło w Pstrągowej w woj. podkarpackim - podaje Radio Rzeszów.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że po powrocie z kościoła rodzice zostawili dziecko w samochodzie wraz ze swoją 4-letnią siostrą. Dziecko wsunęło głowę w otwór odsuniętej do połowy szyby. Prawdopodobnie wystraszony 2-latek próbował się wydostać skręcając i przesuwając głowę w odsuniętej szybie. Wtedy doszło do uduszenia.

Policja ustaliła, że dzieci przebywały w samochodzie około 3, 4 minut. Niestety mimo prób reanimacji dziecko zmarło.
Rodzice byli trzeźwi. Dziś zostaną prawdopodobnie oficjalnie przesłuchani. Zdaniem prokuratury oględziny na miejscu, sekcja zwłok oraz wstępna rozmowa z rodzicami wskazują na tragiczny zbieg okoliczności.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tragiczny-wypadek-Dwulatek-udusil-sie-w-samochodzie,wid,16698357,wiadomosc.html