Mieciu  coreczki nie mam...ale duzo moich znajomych przekuwa wlasnie  uszka na ROCZEK:) ....niewiem czy to za pozno ale zauwazylam ze nawet młodsze dziewczynki juz maja uszka przekute. Ciekawy temat wiec z mila checia rownierz poczytam

Przekluwalam... i hmm... zaluje...

Sredniej wlasnie przeklulam jak miala 10 m-cy. Jak miala jakies 2 latka zaczela sobie sama sciagac kolczyki i potem probowala je sobie sama zalozyc (taka samodzielna chciala byc).

Ktorego razu wsadzila sobie do przewodu sluchowego. Cud, ze udalo mi sie to wyciagnac bez interwencji lekarskiej i jakichkolwiek obrazen.

A przeciez moglo sie zdarzyc duzo gorsze. Przy zdejmowaniu kolczyka, gdyby nie bylo luzno zapiete, moglaby sobie urwac uszko... a zdjawszy np. go polknac.

Nie chce myslec, co mogloby byc.

Trzeciej corci przebije uszka tak jak najstarszej, gdy tego sama bedzie chciala.

Srednia od tamtego czasu nie nosi kolczykow i dziorki jej zarosly. Nie teskni wcale za kolczykami, nie brak ich jej.

Mnie przerazaja kolczyki u malutkich dziewczynek. Ja mam zaraz czarne wizje, ze wyrwie z ucha, ze zaczepi o cos przy zabawie, ze inne dzieci sie zainteresuja i pociagna itp, itd. Mam synusiow, ale ogolnie nie spieszylabym sie. Poczekalabym, az beda bardziej swiadome. Sama mialam przekute na poczatku szkoly podstawowej i uwazam, ze byl to dobry czas :)

Ten sam temat:

http://40tygodni.pl/Category/015/2,6125,kiedy_przekluc_uszy.html

Ja uważam tak jak Madziara.

Uważam że to głupota tak wcześnie uszka przebijać. Pozatym znam przypadek kiedy to kosmetyczka przebijała uszko rocznej dziewczynce ona się bardzo rozżaliła i tak płakała że zaczęła się dusić kosmetyczka nie wiedziała co zrobić matka zemdlała i dopiero pogogotowie uratowało dziewczynkę.Od tego czasu ta kosmetczka nie podejmuje się przebijania uszek takim maleństwom. 

miecia, moja kolezanka ma corunie i przekluwala jej uszka na roczek.

nie wyobrazam sobie zemdlec i wlasne dziecko zostawic na pastwe losu, placzu i dusznosci...

gratuluje udanej mamusi!!

Moja chrześnica miała uszka przekute jak miała 5 miesięcy mały krzyk i po wszystkim:) Teraz ładnie sie kolczyki prezentuja:)Nie ma w tym nic strasznego :-)

ja przekułam mojej córuni uszka jak miała 9 miesięcy i nie uważam żeby było to coś strasznego przebić uszy małemu dziecku .Moja córunia nic sobie z kolczykami nie zrobiła kupiłam jej takie ze specjalnymi zatyczkami że nie umiała ich sobie ściągnąć:)

.......widzę,że ogólnie zdania podzielone.....dzięki za odpowiedzi  :)