« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
koniczynka87

2013-12-03 11:20

|

edyt. 2013-12-03 11:30

|

Uwagi i opinie

Tylko do mam żyjących w Polsce. Ile pieniążków po opłaceniu mieszkania, rachunków, kredytu i innych zobowiązań zostaję Ci na życie? Anonimy możliwe.

Pytanie zadane z ciekawości, bez podtekstów, zagłębiania się w cudze finanse itp.



Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Wychodzi taka suma tylko dlatego, że mamy dwa wynagrodzenia i gówno praktycznie płacimy za rachunki. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marcelka089

i obliczyłam to jak już będziemy na swoim.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Teraz, póki jedną pensję mamy (jestem na wychowawczym) to ok. 600-800. Oprócz opłat związanych z mieszkaniem jest do spłacenia kredyt mieszk. Tyle własnie mamy i wesoło nie nie jest ;) Jak wróce do pracy to będzie o 1700 zł więcej niż jest obecnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

600-800 zł na zycie na 4 osoby to cholernie mało, ale trza jeszcze trochę pociągnąć i będzie lepiej

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87

My teraz mieszkamy u babci, mamy swoje piętro, nie płacimy rachunków. Jednak za miesiąc wyprowadzamy się bo mój Ł. dostał dobrą propozycje pracy, ale martwie się jak będa wygladały pierwsze miesiące dopóki ja nie znajdę pracy a on będzie na okresie próbnym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita

Hmm... trudno powiedzieć, na początku może byc ciężko, bo trzeba się "przestawić", ale to pewnie tylko kwestia czasu....:)  U nas kiepścizna, ale mamy pomoc ze strony rodziny, bo zależy mi na tym żeby Dominika do żłobka nie oddawać... Zresztą też jest inaczej, bo w razie gdyby było już naprawde źle to zawsze mogę do tej swojej pracy wrócić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia

śrenio ponad 1000 już odliczając zakupy dla dzieci ( raz w miesiącu kupuje na cały miesiąc) ale to też różnie jak więcej ja zarobie to więcej nam zostaję ale źle nie jest , mogło by być gorzej zawsze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zena

a w tym miesiacu 480 własnie liczyłam swój budżet grudniowy:(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paralia

ja narazie nie wiem bo mieszkamy u rodzicow i do niczego sie nie dokladamy bo kupujemy mieszkanie i zbieramy kase na jego wykonczenie...ale jakbysmy sie mieli w tym momenci wyprowadzic do tego mieszkania to po odliczeniu kredytu, czynszu i rachunkow wyszlo by nam niecaly tysiac na zycie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Ja osobiście nie wyobrażam sobie życia za 500-1000 zł z dwójką dzieci a gdzie tu jeszcza za to kupić prezenty zrobić święta.Podziwiam.

Twój komentarz