ja też sie jeszcze nie dorobiłam, mam nadzieję, że ich unikne ;)

pepe zycze ci tego:)...ja sie tak ludzilam po corce hahah,teraz juz sie nie ludze ale moze kazda ma inaczej:)...a moze teraz sie milo zaskocze i suty sie zmnijsza:))))

a ja się boje, że biust wróci do standardowego rozmiaru a suty zostaną!! i co?? bedę miała swoje małe B i co? sam sutek?? czy raczej SUT??? do tego jeszcze tak mnie wyżyliło ze mapę układu krwionośnego mam na wierzchu :)

poruszyłyście mój temat! SUTY...
masakra.. tak kochałam swoje piękne, duże, jędrne DD...
zbyt wiele cycuchy mi nie urosly (nawet staniki sprzed ciazy zakladam tylko zapinam dalej)..
ale te sutki... masakra :/ placki murzynki.. a byly takie sliczne ;(
wroca do dawnego wygladu PRAWDA????????????????? bu ;(

PS. do wyciagania bym sie chyba nie dala rady zmusic;/ fe

Ja właśnie gdzieś słyszałam o tym ciągnięciu :P Taka jedna mi powiedziała, że przyszły tatuś może ssać :D I można trzeć szorstkim ręcznikiem ;P

tak ale ja tego nie robiłam:)pozdro