http://40tygodni.pl/Category/013/2,12303,Pierwsze_zakupy.html

po 20 tygodniu :)

ja pierwsze body z napisem w przetlumaczeniou na polski "kocham mojego tate" tyle ze po holedersku,kupilam juz w 4 miesiacu ciazy,nie moglam sie powstrzymac.Potem juz jak zachodzilam do sklepu,i cos mi sie naprawde spodobalo,albo jak byly jakies przeceny,to kupywalam po jednej rzeczy.Szalonki kupywania dostalam w 7 miesiacu,i wtedy juz zaczelam kupywac duzo,wszystko co potrzebne.takie stopniowe kupywanie jest najlepsze,mozna zaoszczedzic,i nie wydaje sie makabrycznej kasy na raz:)

Ja pokupowałam już te najmniejsze body i pajacyki,skarpetki,czapeczki, kombinezon,kołderkę do wózeczka. Kołderka do łóżeczka i kocyk został mi po starszym synu...Kupuję na Allegro i w ciucholandach, bo okazje czasem są zbyt kuszące, by je odpuścić ;) Jak trafi się coś większego,to też kupuję. Za poważne zakupy,jak fotelik,wózek,łóżeczko,kosmetyki i proszki/płyny do prania weźmiemy się gdy MÓJ wróci z zagranicy :p

Pierwsze śpioszki kupiłam w 20 tygodniu ciąży:)
ale na wzgląd tego że nie wiem jaka będzie płeć dziecka to kupiłam takie uniwersalne:)

Po 30tc.