ale był mały i dopiero w 7 miesiącu widać było że w ciąży jestem

ukrywalam , na poczatku bylo to zamierzone a potem im ciaza wyzsza to chodzilam w kurtce bo byla zima  i tak jakos wyszlo . Dzis ludzie z moje osiedla mnie zaczepiaja i pytaja kogo dziecko woze :) :):)

ja lubię dopasowane ubrania i takie nosiłam od początku, nie lubię luźnych tunik. i u mnie było widać od jakiegoś 12 tygodnia :) ale widzę chociażby w przychodni, że wiele dziewczyn ubiera się tak, żeby jak najmniej było widać brzuch - tzn samą ciążę widać, ale mają tak luźne ubrania, że nie dopatrzysz się, gdzie  się brzuch zaczyna i kończy

u mnie było widac jakoś 10-12tc:) a w 25 był już duży:D jak piłka do skakania:D i dobrze! nie chowałam:)

Mam koleznke która ciagle chodzi w jakis workach i ukrywa brzuszek nie wiem po co :) Ja od samego poczatku w obu ciązach go eksponuje ;D

nawet calkiem wychodzilo, do 7msc prawie nikt o ciazy nie wiedzial, np rowiesnicy w szkole :p

hm, a czego tu się wstydzić ?

jak byl maly, ze niewiadomo czy to ciąża czy tusza to staralam się ukrywac, a jak juz widzialam ze to ksztal brzucha typowo na ciąże to go eksponowalam:)

siostra mojej kumpeli ukryła całą ciążę,2 tyg.przed porodem ją widziałam i nie zauważyłam,jej mama dowiedziała się,że jest babcią jak urodziła...z porodówki zadzwonili bo miałą wtedy 16 albo 17 lat...

A ja to się martwiłam , że go nie będzie widać a tak bardzo chciałam żeby juz byl duży i zauważalny ;p no i jest ;p