No szkoda mi go strasznie!Wczoraj rozmawialiśmy wszyscy w 4...ja z moim K. i on z nią...wyobraźcie sobie że odwróciła się do nas bokiem,siedziała tak godzinę i na nic nie reagowała...cóż mam mu powiedzieć jak on jest w nią zapatrzony jak w obrazek...źle chłopak trafił!

Boze jest tyle osob co chciałoby miec dzidzia nie moze a ona zachowuje sie jakby nie chciala i ma ... jak na zlosc;/ kurcze... trzeba cos zrobic przeciez z tym ... nie wiem moze zrobimy str. horoskop na 40tyg. i pokazesz co pisze przy jej znaku zodiaku ... napiszemy cos takiego "gwaizdy mowia ze czas odwiedzic lekarza blebleble" jak ona wierzy w zabobony to moze w to tez uwierzy ... - wiem ze to glupi pomysl ale jedyne co mi do glowy przyszlo...;/

Ja już mu powiedziałam że na jego miejscu zapakowałabym ją do samochodu i zawiozła czy tego chce czy nie!Chodzi o dziecko a nie o nią...

... a może podejdź ją i zpaytaj czy jeśli jest w ciąży to będzie chciala usunąć dziecko .?:-/
Nie mówie,że ma tak zrobić- tylko wtedy będziesz wiedziala mniej wiecej co Ona ma tam w głowie..Czy Twoje i całej reszty gadania na coś się zdadzą...Ehhh...Szkoda dzidzi jeśli jest w ciązy:-(
Ja ponad 5 mies.się starałam i nic....A pragnełam/i pragnę ogólnie dzidzi..ale... nie o tym temat.!
Kurczę...Może jakby poszła na usg i zobaczyła Maleństwo może by zmiękła..Sama nie wiem.

roślinka aborcja w życiu!jest jeszcze przyszły kochający tatuś,spójrz na to z tej strony każdy zasługuje na szansę.Nie warto być zwolennikiem tych najłatwiejszych rozwiązań.Wiem,każdy ma swoje zdanie ale nie o tym chyba dyskutujemy w tym wątku:P

inkaa ja straciłam dwie kruszynki może dlatego jestem tak wyczulona w tym temacie...u mnie wszystko było ok i stało się najgorsze...

tak tak Anka ma racje jest tez TATA! i dzieki Bogu:)niechce Dzidzi to niech urodzi i spier*** przeciez Ty i Twoja Mama i napewno wiele osob mu pomoze tak ??:>

...Myślę , że abrocja to raczej napewno nie w tym przypadku...
Właśnie z tej racji, że jest ojciec dziecka, który ( z tego co mi sie wydaje) będzie w stanie wychować i zaopiekować się dzieckiem...Mimo,że matka nie chce dziecka...Ale to nie tylko Jej dziecko...Ojciec też ma coś do powiedzenia....Więc aborcja myślę,że nawet ojciec by się nie zgodził...Trzeba poszukac innego rozwiązania.
Może Ona w końcu się otrząśnie.!?:-/

wiesz jestem za aborcja w ogole , nie mowie ze akurat w tym przypadku , bo dziecko bedzie mialo kochajacego ojca , ale widze ze z matka bedzie mialao przejeba....

na nasze wsparcie może liczyć w każdej sytuacji!Ale nie rozumiem jednego...skoro nie chce dziecka to na co liczy?na to że Andrzej od niej nie odejdzie?Może tu tylko o to chodzi...możne nie mam racji ale sama już nie wiem co myśleć i jak pomoc biedakowi!On spać bidny w nocy nie możne,martwi się a ta...robi co chce...