http://pl.wikipedia.org/wiki/Lina_Medina

może jakieś niepokalane poczęcie?

Widziałam. Już było o tym na forum.
Nigdy nie powiedziała kto jest ojcem dziecka.

Również o tym czytałam już kiedyś. Jest to jedna z najbardziej szokujących rzeczy o jakich słyszałam. Wszystko owiane tajemnicą i taką grozą... Jestem bardzo ciekawa jak było naprawdę, kto był ojcem dziecka i dlaczego ta kobieta jest taka tajemnicza. Jestem pewna że nieźle ją maglowali aby wydobyć te informacje a ona się nie złamała i nigdy nic nie powidziała.

Ja właśnie dopiero teraz trafiłam przypadkiem na ten artykuł i jestem w totalnym szoku;o w głowie mi się to nie mieści..

masakra. nie wiem, co jest dla mnie większym szokiem - że zaszła w ciażę i urodziła, czy to, że znalazł się taki skurwysyn, który ją zapłodnił.

o matko!!! nie potrafie sobie tego nawet wyobrazić

No mi się wydaje że raczej tej hu* co ją zapłodnił , bo wątpie że sama by chciała. Może i dla tego to jest taka tajemnica..

dla mnie to jest CHORE!!!!! dlatego nawet tego nie będę czytała!

hmm... no chyba prawda jak to jest na wikipedi jest o szokujące