« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
xxmadziaa785xx

2012-10-04 13:09

|

Poród i Połóg

Urodziłam i mam pewne obawy...

01.10.2012r. o godzinie 01:05 siłami natury przyszła na świat, z wagą 3270g i 54cm. Oliwia...

Mała śpi bardzo dużo (jak to dziecko), ale problem w tym, że nawet nie daje się wybudzać na jedzenie (staram się robić to co 3 godziny). Jak już jakimś cudem uda mi się ją obudzić, to karmienie wygląd tak, że possa pierś 5, może 10 minut i koniec. Wypluwa, a później jest marudna, płacze itp. Przystawiam ją później do 2 piersi i jest tak samo. Dopiero po paru takich seriach się uspakaja w miarę. Pokarm mam, nawet sporo, jak ssie, to ssie dobrze i słychać jak łyka, ale boje się, że przez to, że tak mało je straci na wadze, a nie chciałabym dokarmiać, bo jak wiadomo, później podać pierś jest trudniej.

Macie może jakieś pomysły? Z góry dziękuję za odpowiedzi :*

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

gratuluje Kochana :):) a z karmieniem to sie nie mądruje, bo sie nie znam jeszcze ;d ale córci Grrratuluje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Gratuluję :)
Nie wybudzaj jej, ona wie, kiedy chce jeść. Chyba, że lekarz kazał.
Położne mi kazały. Powiedziały, że jeżeli nie będzie jeść, to za dużo straci. A tego chciałabym uniknąć.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

a po co wybudzasz? mój spał po 5 godzin , wstawał, possał chwilkę i spał dalej.. takie małe dzieci potrzebują ŁYŻECZKI pokarmu żeby się najeść :) sama bedzie decydowała o częstotliwości i ilości jedzenia, tak jak robisz to Ty i inni ludzi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Gratuluję :)
Nie wybudzaj jej, ona wie, kiedy chce jeść. Chyba, że lekarz kazał.
Położne mi kazały. Powiedziały, że jeżeli nie będzie jeść, to za dużo straci. A tego chciałabym uniknąć.
pierdu smerdu, mój stracił tylko 300 gram, może masz po prostu tłusty pokarm? skoro mówisz,że jest go duzo to pewnie szybko leci, szybko ssie i sie najada.. Jedyną osobą, która moze Ci zalecic częstsze karmienie i wybudzanie jest pediatra,, ona ocenia czy dzieco duzo traci ( bo zazwyczaj zawsze traci )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

No i najważniejsze, gratuluję :) Piękne imie :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Gratuluję :)
Nie wybudzaj jej, ona wie, kiedy chce jeść. Chyba, że lekarz kazał.
Położne mi kazały. Powiedziały, że jeżeli nie będzie jeść, to za dużo straci. A tego chciałabym uniknąć.
pierdu smerdu, mój stracił tylko 300 gram, może masz po prostu tłusty pokarm? skoro mówisz,że jest go duzo to pewnie szybko leci, szybko ssie i sie najada.. Jedyną osobą, która moze Ci zalecic częstsze karmienie i wybudzanie jest pediatra,, ona ocenia czy dzieco duzo traci ( bo zazwyczaj zawsze traci )
nie istnieje coś takiego jak tłusty , czy chudy pokarm .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Gratuluję :)
Nie wybudzaj jej, ona wie, kiedy chce jeść. Chyba, że lekarz kazał.
Położne mi kazały. Powiedziały, że jeżeli nie będzie jeść, to za dużo straci. A tego chciałabym uniknąć.
pierdu smerdu, mój stracił tylko 300 gram, może masz po prostu tłusty pokarm? skoro mówisz,że jest go duzo to pewnie szybko leci, szybko ssie i sie najada.. Jedyną osobą, która moze Ci zalecic częstsze karmienie i wybudzanie jest pediatra,, ona ocenia czy dzieco duzo traci ( bo zazwyczaj zawsze traci )
Ona w szpitalu nie straciła za dużo. Niecałe 200g w pierwszej dobie a w drugiej już nic. Najchętniej bym nie budziła, bo wiem, że karmi się na żądanie, ale boje się strasznie. Kurcze to mi po prostu spokoju nie daje.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada

Moje doświadczenie w tej kwestii jest takie , że dziecko miało wysoki poziom bilirubiny . Objawem była senność , brak apetytu i zażółcenie skóry . Jeśli dzidzia nie wydaje Ci się żółta bardziej niż po wyjściu ze szpitala pewnie problem Was nie dotyczy . Warto jednak być czujnym także w tej kwestii.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

mój synek początkowo tez jadł max 10min i zasypial przy piersi.. i teraz juz jje nawet i 20-30min wiec im wiekszy tym wiecej potrzebuje ;))))

Ja do dzis panikuje jak mała spi całą noc! Ale z doswiadczenia wiem że wybudzic noworodka czy juz niemowlaka graniczy czasem z cudem! dziecko do karmienia (tak twierdziły połozne) musi byc wrzeszczące i obudzone ( najlepiej sie sprawdza zmiana pampersa) bo inaczej zasnie przy cycku, tylko jak to sie ma do tego że ja ja czasem na spiaco przebieram to juz nie wiem!!! Jak ja mała budze w dzien na karmienie to ani nie je ani nie spi tylko sie drze bo jest zła! ja tez bym była chyba. Idz z malusią do pediatry w przychodni,umów sie na wizyte położnej i one najlepiej to ocenią widzą dziecko! Zważą ci ja i wszystko wytłumaczą! aaaa a tak na pocieszenie jeszcze to nam opowiadała połozna że miały kiedyś takie dziecko co ssało 3 minuty a jak je zwazyły to okazało sie że jak zassał to jak inne dziecko które je 30 minut! Gratuluje rodzicom córeczki :*