Ja całą ciąże chodzę prywatnie ;)

Ja tak jak koleżanka wyżej.

ja również tylko prywatnie :)

ja tez chodze prv.na wizyty i USG do swojego ginekologa:)

Mając porównanie wizyt, na które chodziłam we wcześniejszej ciąży do przychodni, a tych prywatnych w ostatniej ciąży mogę stwierdzić, że oprócz superowego usg - 3D i 4D robionego właśnie na prywatnych wizytach prowadzenie ciąży zbytnio niczym się nie różniło.... Wydałam tylko kupe kasy na gina, a mogłam sie zapisać do niego tylko na usg połówkowe...Ciąża prowadzona państwowo i ta prywatnie były podobnie prowadzone - jedyne co to, że prywatnie miałam usg prawie na każdej wizycie, a państwowo tylko 3 razy, ale za to w przychodni dostałam mnóstwo ulotek, i książeczek na temat ciąży:) Ciąże były prawidłowe, więc tak naprawdę bez sensu, że buliłam kaskę , którą mogłam przeznaczyć np. na kupno nowego wózka:)

Chodze tylko prywatnie.