« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi
mimimi

2014-03-03 22:20

|

edyt. 2014-03-03 22:22

|

Zdrowie w ciąży

W Holandii przez caly okres ciazy nie robi sie wymazu... Czy...

Czy powinnam zrobic to badanie na wlasna reke? Zwlaszcza ze podczas ciazy ciagle czepiaja sie mnie infekcje (grzybica itp) i sa zaleczane jedynie powierzchownie (mascia) bo wiadomo ze nie moge brac lekow! Nie jestem wiec pewna czy nie mam infekcji lub czegos co mogloby zaszkodzic dziecku przy porodzie SN. Mamy tu polska przychodnie ginekologiczna i mysle ze wybiore sie na prywatne badanie, choc nie jest to tanie to wydaje mi sie ze skoro w Polsce sie je wykonuje to sa potrzebne!

Byc moze sie myle i w PL nie wykonuje sie badan w kierunku bakterii, grzybow, infekcji drog rodnych przed porodem? Jak to jest?

Troche sie rozpisalam... Ale prosze o opinie!

Powinnam zrobic badanie/wymaz na wlasna reke? Wy mialyscie takowe robione?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Z własnego doświadczenia wiem, że to naprawde wazne badanie. Na Twoim miejscu zrobiłabym je dla świetego spokoju.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

w Irlandii też się nie robi wymazu. W pierwszej i drugiej ciąży byłam tylko na kontrolnym normalnym badaniu u ginekologa polskiego. Niedawno miałam lekką bakterię, grzybka, nie wiem ale dostałam od swojego lekarza prowadzącego 3 czopki i przeszło. Planuję przejść się jeszcze po 30 tygodniu.
Jeśli chcesz to możesz zrobić no ale to kosztuje. No ja po pierwszej ciąży robiłam cytologię i porządne badanie właśnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

Chyba sie zdecyduje, nie ma co ryzykowac, nie bylam tylko pewna czy rzeczywiscie te badania w PL sie wykonuje (kiedys mi sie to obilo o uszy) ale skoro juz wiem to zrobie!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

ok 37 tyg. powinnas sobie zrobic wymaz na obecnosc paciorkowca b, gdyz zarazenie dziecka przy porodzie grozi powaznymi konsekwencjami. Jesli jestes nosicielka dziecko przy porodzie musi dostac antbiotyk. Ja na wlasna reke robilam, bo faktycznie w Irlandii ( o zgrozo) tego tez sie nie wykonuje.
Dzieki za informacje, rzeczywiscie nie ma zartow i trzeba bedzie sie przebadac... Tylko dziwi mnie dlaczego to badanie w niektorych krajach nie jest obowiazkowe!!! :| Oni nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji?!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

ok 37 tyg. powinnas sobie zrobic wymaz na obecnosc paciorkowca b, gdyz zarazenie dziecka przy porodzie grozi powaznymi konsekwencjami. Jesli jestes nosicielka dziecko przy porodzie musi dostac antbiotyk. Ja na wlasna reke robilam, bo faktycznie w Irlandii ( o zgrozo) tego tez sie nie wykonuje.
Dzieki za informacje, rzeczywiscie nie ma zartow i trzeba bedzie sie przebadac... Tylko dziwi mnie dlaczego to badanie w niektorych krajach nie jest obowiazkowe!!! :| Oni nie zdaja sobie sprawy z konsekwencji?!!!
w Irlandii to jest w ogole jakos sredniowiecznie. Na toksoplazmoze tez nie robia rutynowo testow, przez cala ciaze nie ma badania ginekologicznego, czy szyjka jest wystarczajaco dluga, czy zamknieta. Na usg mierza tylko dlugosc plodu, zadnej przeziernosci karku itd. Czasami na forum czytam tutaj jakie badania wykonuje sie w Polsce, co sprawdza i jak ozmacza, a ja sie czuje jak za murzynami. Wszelkie informacje o badaniach czerpie z neta i pilnuje tego, chodze tez prywatnie na wizyty do polskiego ginekologa.
dokładnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciemnowlosa

zrób wymazy dla świetego spokoju :)
u Was się nie robi, a u nas baby płaczą, że po co tyle badań, że to zdzierstwo itp-nie raz spotkałam się z taką opinią kobiet które chodzą prywatnie i muszą płacić za badania-no jest ich więcej niż kiedyś ale bez przesady.. o.O

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimimi

Mimimi ja w ciazy nie mialam robionego zadnego badania ginekologicznego, ani glukozy, jedynie mocz, cisnienie i *jak sie masz, jak sie czujesz?* ;)
o to tez sie nie rozdrabniali ;) a gdzie mieszkasz?