w szpitalnej koszuli :)

w koszuli nocnej ale takiej krótkiej do pół-uda..stanik miałam pod spodem, ale kazali mi zdjąć..

w koszuli nocnej ale długi t-shirt od twojego to pewnie fajna sprawa ;D

ja bede miala tshirt od męża ,tak doradziła mi położna ;p
Jako że on ma 193cm wzrostu jest tshirty mają rozm XL wiec są takie ze zakrywaja mi tyłek wchodza na udo lekko , ponoć ubierasz szlafrok i juz chodzisz se po korytarzu itp az sie zacznie ;p potem sciagasz szlafrok,rodzisz a tshirt jest do wyrzucenia z tego co słyszałam;p

W zwykłej koszuli nocnej.

w koszuli nocnej i caly tyl potem byl z krwi. mialam tshert naszykowany ale w torbie gdzies upchany a nie mialam sily szukac;=)

w swojej koszuli , takiej do karmienia ;)

w swoich ubraniach rodzilam, nie bylo czasu na przebranie.
drugi raz rodzilam w domu, takze tez w swoich ;D

w koszuli szpitalnej bez stanika