« Powrót Następne pytanie »

2011-12-20 14:42

|

Moda i Uroda

W jaki wieku przebiłyście córci uszka?

Jak w tytule. Moja Basia ma 7miesięcy i jeszcze jej nie przebiłam! A jak to jest u Was?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilaa

5 miesiecy :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karaja

Moja ma 6 lat i nie ma przekłutych...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

4,5miesiąca i obyło się bez płaczu i później ropiejących uszu. Gdybym tego nie zrobiła, czekała bym teraz, aż sama poprosi o kolczyki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401

3 miesiąc. Jak masz jej przebić poczekaj na wiosnę lub lato, ja do tej pory mimo że są ładnie wygojone uważam strasznie aby nie zahaczyć czapeczką, prawdopodobnie też w zimę się gorzej goją.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabbela

A ja chyba mojej kruszynie nie dam wogóle przebić uszu(dopóki sama o to nie poprosi).Wydaje mi się,że to trochę sprawianie niepotrzebnego bólu maluszkowi....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetasandra

3 miesiąc. Jak masz jej przebić poczekaj na wiosnę lub lato, ja do tej pory mimo że są ładnie wygojone uważam strasznie aby nie zahaczyć czapeczką, prawdopodobnie też w zimę się gorzej goją.
Dokładnie. Moja córka miała 4 miesiące i też przebijałam w lato właśnie dlatego żeby nie nosiła czapek, żeby nie przeciągąć sweterków przez glowe. Szybko się zagoiło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiuleqq

Jak dla mnie przebijanie uszów małemu dziecku jest chorym pomysłem. A co jeśli za 10 lat się spyta ''mamo dlaczego mi to zorbiłaś ja tego nie chce bo mi się nie podoba?''. Mi rodzice przebili jak byłam mała, teraz nie noszę kolczyków i mam widoczne ślady. Ja będę przebijać jak sama poporosi nic na siłę. Nie wobrażam sobie Karinki w kolczykach ona co chwile o coś uderza jeszcze by się zachaczyła o coś, szarpnęła i dopiero by było.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Moja jeszcze nie ma kolczyków i żyje:))nie wiem dlaczego jest taki szał na kolczyki,Małe dziewczynki ładnie wyglądają też bez kolczyków i mają całe życie na przebicie uszy,nie słyszałam o przypadku śmierci,bądź ucieczki dorosłej kobiety która chciała przebić uszy,także oczywiście to Twoja decyzja,ale pytałaś jak to jest u nas:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

Nie sądzę, żebym była chorą matką z chorymi pomysłami, bo przebiłam dziecku uszy.

I nie zrobiłam tego ze wzgl na szał czy modę.

Jak myślicie, które dziecko będzie pamiętało ból z przebicia uszu, moja córka z wieku 4,5 miesięcy czy starsze, które samo zadecydowało o przebiciu?

I właśnie z tego głownie względu postanowiłam na wczesne przebicie uszu. I nie mam sobie nic do zarzucenia, córka nawet nie zapiszczała przy przebiciu, uszy zagoiły się migiem, i pomimo tego, że wszystko zakłada na siebie nie szarpnęła nigdy za kolczyka, wystarczy, że są dobrze dobrane i dopasowane wielkościowo i kształtem.