niedawnoo :D hehe ..

Ale to samo łóżeczko. Pościel narazie schowana i zapewne rozłoże ją dopiero jakoś parę dni przez terminem...

Jak byłam w szpitalu to wszystko w domu przygotowali:):):)Chciałam żeby pościel była świeża,tak to się zdąży zakurzyć...

jak wyjde ze szpitala to dopiero zaloze, nie bedzie mi dzieciak w kurzu spal

Wg jeszcze nie mam :)

..w dniu wyjścia ze szpitala tatuś rozłozył :)))) nie zamierzałam robić tego wcześniej.. po co? zeby sie kurzyło i zbierało zarazki?

tez jeszcze nie mam ale juz bym chciala bo stoi sobie takie samotne na strychu i czeka na rozlozenie :( ale mysle ze pewnie jeszcze chwile sobie poczeka  bo raczej nie ma sensu rozkladac wczesniej

Mąż uparł się żeby złożyć łóżeczko jak będę w szpitalu. Nie mamy go nawet w domu jeszcze - taki zabobonny heh ;). Pościel jest już od jakiegoś czasu wyprana i przygotowana, także myślę że da sobie radę :).

po urodzeniu...po co ma sie kurzyc

łóżeczko czeka już złożone od 2 tygodni z tym że jest przykryte kapą żeby się nie kurzyło a pościel itp mój rozłoży jak będę w szpitalu, nie ma sensu żeby sie kurzyło;)