« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marchunia
marchunia

2012-12-19 20:21

|

Szpitale, lekarze, położne

W przychodni skończyły się "limity" muszę zapłacić za wizytę kosmiczną sumę. Błagam o poradę!

Kobietki, więc jw napisałam. Dzwoniłam ostatnio do przychodni żeby się zapisać na wizytę. Pani z recepcji poinformowała mnie że teraz to tylko prywatnie, na nfz od stycznia dopiero... Tylko że ja mam termin na 27.12.12. i musiałam się umówić. Zapłaciłam aż 250 zł!!! wizyta + usg +ktg. Doktorek kazał mi przyjsc za tydzień (czyli w ten piątek) no i co, znowu 25o zł. Masakra, czy oni tak mogą? Na sam koniec ciąży taka kasa skoro wczesniej chodzilam na nfz. Żaden inny lekarz mnie przeciez teraz nie przyjmie a 500 zł w tym miesiącu za lekarza?! Nie mamy tyle... nie wiem co robić, prosić mamę o pomoc czy np. jechać do szpitala i naściemniać że ruchów nie czuje to mnie zbadają za darmo. JUż sama nie wiem HEPL! :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Ja bym pojechała na IP i naściemniała. Bez przesady, żebyś tyle płaciła :O

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
happymum92

teraz tak jest w większości placówek nfz niestety ;/. Skoro dopiero miałaś robione badanie usg i wszystko było okej to nie ma potrzeby żeby znów to robić, ja miałam ostatnie 14.12.12 a termin mam za miesiąc i moja ginekolog powiedziała że nie ma sensu już robić usg, że ewentualnie KTG. Ja bym na Twoim miejscu pojechała na izbę przyjęć i tyle ;).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

pewnie, że na IP jedź... co za kraj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Ja bym na Twoim miejscu pojechała na Izbę Przyjęć i powiedziała im, że bardzo źle się czujesz, boli Cię brzuch i do tego nie czujesz maleństwa. Zbadać Cię będą musieli. Nie zapłaciłabym w życiu takiej kwoty!!! Za te pieniądze masz porządny fotelik samochodowy dla dziecka!!! Z resztą NFZ nie może w przychodni zbyć kobiety ciężarnej przy samej końcówce ciąży, ich obowiązkiem jest Cię przyjąć bez umawiania się nawet na wizytę (przy najmniej z tego co usłyszałam od koleżanki u nas tak jest bo osobiście tego nie przeszłam bo całą ciążę chodziłam prywatnie i dalej chodzę prywatnie - za badanie i USG zawsze płaciłam 80zł).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

Tylko jak pojedziesz na IP i powiesz, ze nie czujesz ruchów to mogą Cię zostawić. Tak było u mnie, powiedziałam, że cały dzień nie czuję ruchów to mnie zostawili na 4 dni :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marchunia

Dzięki dziewczyny za rady :) Pojadę jutro z moim K. na IP i powiem że od rana czułam słabe ruchy. W dodatku od 2 dni mam katar gigant i jestem przeziębiona. Powiem że się boję, że się choroba rozkręci i nie wiem co mam z tym zrobić. Muszą mnie zbadać

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
grejfrutowa

I tak zrób. Nie mogą Ci odmówić zbadania ;) Trzymaj się cieplutko ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aleksandra0220

ja ostatnie USG miałam w 32 tygodniu.. w poniedziałek wyszłam ze szpitala i mam sie zgłosic do lekarza za 10 dni czyli 27 grudnia bo w szpitalu tylko na mnie zerkneli... nie wiem ile dzidzia wazy czy jest dobrze ulozona bo usg mi nie robili ... chciałam sie zapisac ale u mnie mój lekarz juz nie przyjmuje a prywatnie również nie przyjmuja i do szpitala jak juz zaczne rodzic to pojade bez zadnych swiezych wyników bo nikt mnie juz nie przyjmie.... teraz jest tak wszedzie jedz na IP i sciemniaj

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marchunia

Tak mnie to wszystko wkurza! Ohhhhh! Jestem ubezpieczona, biorą te darmozjady moje pieniądze a jak przyjdzie co do czego to musze ściemniać żeby ktoś mnie z łaską zbadał!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Mnie nie chcieli przyjąć jak byłam w połogu, bo się limity skończyły (kazali płacić), a wcześniej twierdzili, że kolejka jest od rana i przyjmują tylko 5 pierwszych osób. Jak się okazało, że to nieprawda to zadzwoniłam do sekretariatu tej przychodni i przedstawiłam sprawę. Okazało się, że zaraz mnie przyjęli. Tylko od tamtego czasu już tam nie chodzę. Oni nie mają prawa tak robić, kobiety w ciąży i połogu muszą być przyjęte nawet wtedy kiedy nie mają opłaconych składek na NFZ. Problem w tym, że jak postraszysz, że to zgłosisz, to przyjmą na pewno,tylko jak tam później chodzić. To jest jakaś masakra.
Więc jeśli masz zamiar dalej chodzić do tej przychodni to chyba lepszy wybór jest jechać na IP. Jest jeszcze inne wyjście, jeśli twój lekarz jest w porządku, to może zadzwoń do niego i powiedz, że Cię nie stać na tą wizytę i jego zapytaj co masz zrobić, on to powinien załatwić, bo z ciężarnych rozliczają się inaczej i nie powinni robić takich problemów.