« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
roslina28

2012-10-17 17:18

|

edyt. 2012-10-17 17:19

|

Moda i Uroda

Wasz styl ubierania sie ...

Na co zwracacie najwieksza uwage ? Bo ja akurat na wygode , ( tak troche zwiazane z moim poprzednim pytaniem i odpowiedzia wabik ;) ) jakos nie wyobrazam sobie latac zima na co dzień w butach na obcasach czy koturnie :) a juz komicznie dla mnie wyglada młoda mama pchająca wózek z dzieckiem w sniegu po kolana ale w bucikach na obacasach ;)



A wy jak sie ubieracie i czy macierzyństwo zmieniło wasz sposób ubierania sie ?

Odpowiedzi

tak, zmieniło, ale tylko dlatego że sporo przytyłam i jeszcze nie zrzuciłam tego co powinnam..jak schudnę, na pewno nadal będę ganiać w moich ukochanych kozaczkach na obcasach i żaden śnieg mi w tym nie przeszkodzi(tu gdzie mieszkam nawet jak spadnie troszkę śniegu, to utrzymuje się maks 2 dni:D)
Na razie śmigam w dresach..nie mam nic do dresów, ale tęsknię za moimi ciuszkami które czekają na mnie w szafie..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mroweczka78

Tak, kupiłam sobie baleriny i w większości biegam na płaskim obcasie, co wcześniej było raczej nie do pomyślenia.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

przed ciaza stawialam na wygode. Sportowe ciuszki i buty..... a teraz cos mi sie pozmienialo i raczej gusta ruszyly w strone obcasow i marynarek :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Roślinko kochana, nie chciałam Cię urazić! :* :) Jeśli chodzi o buty na zimę od dawien dawna preferuję zwykłe czarne oficerki, bo są wygodne, praktyczne i do wszystkiego pasują. Dlatego żadne z tych, które pokazałaś, nie trafiły mi do gustu. :)
A jeśli chodzi ogólnie o styl ubierania się, to lubię, żeby było wygodnie, ale też lubię wyglądać elegancko i kobieco. ;) Szpilki odpadają, bo szkoda mi życia(poza tym po pierwsze nie umiem w nich chodzić, a po drugie mój A. jest mojego wzrostu :P), ale też totalnie nie czułabym się w jakiś traperach (mimo, że większość swojego "naście" przechodziłam w glanach :P). :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

Przed ciążą na sportowo no i jeansy:) buty na płaskim obcasie oczywiście adidasy:P a zeby mnie w sukience zobaczyć to graniczyło się z cudem:P w czasie ciąży zaczęłam bardziej zakładać kobiece ciuchy :) a po ciąży tym bardziej wysokie szpilki choć sama dosyć wysoka jestem bo 175 i lepiej się czuję niż w balerinach czy w adidasach :P mogę i wyglądać komicznie :P ważne że sobie się podobam.A chodzenie w butach na obcasach mam w genach,moja mama tylko i wyłącznie chodzi w szpilach na płaskich nie potrafi chodzić :).

Przed ciążą na sportowo no i jeansy:) buty na płaskim obcasie oczywiście adidasy:P a zeby mnie w sukience zobaczyć to graniczyło się z cudem:P w czasie ciąży zaczęłam bardziej zakładać kobiece ciuchy :) a po ciąży tym bardziej wysokie szpilki choć sama dosyć wysoka jestem bo 175 i lepiej się czuję niż w balerinach czy w adidasach :P mogę i wyglądać komicznie :P ważne że sobie się podobam.A chodzenie w butach na obcasach mam w genach,moja mama tylko i wyłącznie chodzi w szpilach na płaskich nie potrafi chodzić :).
w genach masz chodzenie na obcasie, a nosisz je raptem od trzech miesięcy :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Macierzynstwo nie zmienilo mojego sytlu,ubieram sie roznie ale dbam o dodatki,typu kolczyki,bransoletka,zegarek itd..Srednio elegancko,lubie marynarki sztruksowe,jeany u mnie panuja,obsas-tylko koturna,i bez wzgledu na pore roku wybieram taki obcas,wygodny i w miare elegancki.Ale tez lubie luz,nigdy nie ubieram dresow na ulice lub mam na mysli plaskacze typu balerinki,lub kozaki(oficerki)kurtka krotka skorkowa..lub tunika jak lato.Nic nadzwyczajnego ale dobzre sie czuje w swojej skorze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

W sensie że potrafie w nich chodzić nawet w 20 cm szpilkach:) czytaj ze zrozumieniem,tutaj dziewczyny pisały że nie potrafią w nich chodzić :),a przed ciążą sporadycznie chodziłam :) tylko okazjonalnie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983

Teraz ubieram się tak jak przystało na kobietę w ciaży - czyli baleriny, tunika, getry, dres tylko w domu;). Natomiast przed ciążą zawsze elegancko - ze względu na pracę oraz po prostu lubię taki styl;)

a ja mam w planach wyglądac komicznie i pchać wózek w szpilkach.Nie wiem co ma jedno z drugim. Chodziłam na płaskim tylko w ciąży ale to nie z wygody tylko bezpieczeństwa. A co do ubrań nie zmieniłam stylu bo nie przytylam i dalej podoba mi sie co wczesniej