« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304
paulus2304

2011-11-16 12:05

|

Dieta przyszłej mamy

Wasze najdziwniejsze ciążowe zachcianki;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ahania

ostatnio jadłam śledzie w śmietanowym sosie,chwilę później banana i jeszcze doprawiłam jogurtem jagodowym,dobre było,ale jeszcze lepsza była późniejsza zgaga-masakra

pierw snikersa, później zupka barszcz czerwony ,,amino,, z chlebkiem i pacztetem paprykowym. pychotka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolla

Kiełbasa śląska na ciepło zagryzana chlebem z nutellą i batonik kit kat maczany w sosie czosnkowym :)
W obu przypadkach tzw. osoby trzecie uświadomiły mnie co ja tak naprawdę robię bo w czasie rozmowy nawet tego nie zauważyłam ;) Ale było naprawdę pyszne ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziatomus

ja jak bylam wciazy jadlam kebaba z bita smietana albo guyrosa z bita smietaka i nutella

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
x19magdus91x

cytryne na przemian z czekolada :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183

na poczatku ciazy codziennie jadlam cytryny z cukrem, a szalenstwem bylo zjedzenie śledzia z wafelkiem czekoladowym :)

Ja właśnie jem mrożone(jeszcze zamrożone) truskawki;p
mnie nikt nie pobije..jadlam bulke tarta ...i to wroclawska z innej firmy byla bllleee...
sea zajebista jesteś normalnie hehehehee poryczałam się ze śmiechu przez Ciebie! ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Ja mam etapy smaków, jak na początku ciąży miałam smak tylko na kapustę kiszoną to ją jadłam noc i dzień, potem była kapusta smażona, potem grejpfruty, czekolada, a obecnie w nocy mi się śnią frytki, ale takie domowe po mojemu z solą, pieprzem i serem żółtym. I biedny Janke musi jeździć wieczorami po ser do tych frytek. Na połączenia słodko kwaśne nie miałam jeszcze ochoty, ale kto wie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45

Ja mialam tylko jedna zachcianke- sok marchewkowy, pilam go hektolitrami

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
muszkapetunia

rzadko jadam takie rzeczy ale w ciąży miałam wielką ochotę na pizze z gyrosem + osobno jeszcze gyros z sałatka. Po obżarstwie wisiałam pól nocy na kibelku;/ A i jeszcze miałam wielką ochotę na frytki z Maca. Sama się dziwie że przytyłam tylko 10,5kg przez całą ciąże hehe