« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218
wiki218

2011-09-07 21:05

|

Uwagi i opinie

Wasze sposoby na...

wyciągnięcie od faceta komplementów itp ;)

Czy mówią Wam komplementy nawet jak jesteście nie umalowane i w dresie? ;)
A może musicie być "wystrojone" żeby usłyszeć jakieś miłe słowo?

Eh... ja potrzebuję jakiejś rady, bo już nie pamiętam kiedy mąż mi powiedział, że jestem ładna :( A nie mam ochoty się codziennie malować itd bo co jak co, ale wychowuję dwoje małych dzieci i aż strach zakładać przy nich coś ładnego bo zaraz będzie paskudna plama itp :P

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

moj mi czesto prawi komlementy ale wlasnie kiedy idziemy gdzies a ja sie wlasnie wyszkowalam albo ubralam cos fajnego ... choc czasem i bez tego przytuli i szepnie cos milego to ja robie to rzadziej w sumie ale taki mam sposob bycia :) choc nie raz jak sie ogoli i wypachni(mam fiola na punkcie dobrego meskiego zapachu) albo ubierze jak "czlowiek" badz rosbierze ;) to slyszy ; "yhym! yeah mama ;P"

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520

no właśnie... już dawno nie usłyszałam od niego nic miłego... żeby powiedział mi tak, sam z siebie. Przykro mi z tego powodu :(
U mnie jest tak samo. w sumie to chyba nigdy nie usłyszalam od niego komplementu oprócz tego jak sie go zapytam czy ladnie w czyms wygladam np jak idziemy na impreze. Powie ze ładnie wygladam ale... zawsze jest ale

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewaizuza

to chyba wszystko zależy od faceta. Wiekszosc mysli ze facet musi byc twardy i nie moze za duzo du*y pokazac przed kobieta aby nie wyszedl na męczaka przed innymi.

Moj maz, owszem, komplementuje, ale jak go cos najdzie. Czesto wybucham i mówię, ze albo on jest slepy albo ja taka tandetna i codzienna jak papier do podcierania tyłka nawet gdy wyglądam niecodziennie;/

Powiedz mu o tym. Że to dla Ciebie wazne, ze to poprawia humor, dodaje Nam skrzydel w pochmurny dzień i kochasz jak on na Ciebie patrzy, ale niech zacznie tez mówic:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

to chyba wszystko zależy od faceta. Wiekszosc mysli ze facet musi byc twardy i nie moze za duzo du*y pokazac przed kobieta aby nie wyszedl na męczaka przed innymi.

Moj maz, owszem, komplementuje, ale jak go cos najdzie. Czesto wybucham i mówię, ze albo on jest slepy albo ja taka tandetna i codzienna jak papier do podcierania tyłka nawet gdy wyglądam niecodziennie;/

Powiedz mu o tym. Że to dla Ciebie wazne, ze to poprawia humor, dodaje Nam skrzydel w pochmurny dzień i kochasz jak on na Ciebie patrzy, ale niech zacznie tez mówic:))
rozwaliłaś mnie tym papierem :D

i powiem mu tak... znowu :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88

Ja już nie pamiętam kiedy mój sprawił mi komplement.
Nieważne czy jestem wystrojona czy nie i tak zero zainteresowania z Jego strony.

Czasem coś Mu tam nabąknę,żeby powiedział mi raz na jakiś czas miłe słówko,ale to też rzadko się sprawdza,a ja mam już dość ciągłego przypominania się i jest jak jest.Czyli bez komplementów.

Heh ja sposobów nie mam dość często widział mnie nieumalowaną i w dresie i wtedy jemu najbardziej się podobam:) Przed ciążą jak i teraz co dziennie coś miłego ode niego słyszę:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dycia183

Mój mężuś za to częściej mówi mi komplementy jak jestem w dresie lub piżamie niż w normalnych ciuszkach :P