Ale jaka obeznana jest :D

No żal jakiś, przecież to dziecko za 10 lat będzie miało kosmicznie zniszczoną cerę, gdzie są cholera jej rodzice?

nie chciałabym takiej córki.

A w wieku 20 lat bez makijażu nie wyjdzie na ulicę bo sąsiadki jej się przestraszą.

Hmm,aż mnie zatkało...

Obeznana to może i jest,ale w wieku 11 lat?Jak ja byłam w jej wieku to jeszcze lalkami się bawiłam i nie w głowie były mi makijaże.
No po prostu scyzoryk otwiera mi się w kieszeni.
Na pewno nie pozwolę mojej córce malować się w tak wczesnym wieku,a tym bardziej do szkoły.Pewnie cwaniara i tak będzie malować się po kryjomu np.w szkole,ale to już inna historia.

Matko kochana,czy rodzice już całkowicie nie interesują się własnymi dziećmi i na wszystko pozwalają?
W głowie mi się to nie mieści!

Moja 8letnia siostrzenica wlasnie ma etap na malowanie się i siostra jej pokupowala rozne takie dzieciece malowidla

Moja corka ma 12.5 lat i ma jakies tam mazidla i probuje, nie rozumiem co w tym zlego?
Kiedys trzeba sie nauczyc, a moze to hobby dla tej dziewczynki z filmiku tak jak dla nas 40.tygodni :-)
Przesadzacie dziewczynki, bedziecie mialy dzieci w jej wieku juz niedlugo to inaczej spojrzycie na pewne sprawy.

Co innego dać dziecku pomalować się jakimiś tam mazidłami dla dzieci po domu,a co innego pozwolić na to,żeby dziecko malowało się samo kosmetykami dla dorosłych,a tym bardziej pozwolić na to,żeby samo gdzieś wyszło "wytapetowane".