wypozyczyc albo odkupic od kogoc . a wydaje mi sie ze lepiej sale w restauracji wynajac -na 75 os

Co do sali nie wiem .. ale jesli chcecie ograniczyc wydatki to suknia chyba lepiej pozyczona.

jeśli tak mało osób to lepiej wynająć sale z obsługą, choć sala osp z kateringiem nie kucharkami będzie tańsza. Suknie ślubną kupiłam nową. pozdówka

No napewno fotograf nam odpadnie bo siostra jest fotografem, kamerzysta też bo kamera w rodzinie jest każdy ponagrywa i też będzie dobrze, samochód też wuja ma nowy wiec tylko udekorować trzeba. A orientujecie się ile kosztuje wypożycznie sukni tak mniej więcej? Na stronie jednej sali znalazłam, za weselne menu biorą 106 zł/os.

Lepiej wyjdzie jak wynajmiecie salę w restauracji,a suknię lepiej wypozyczyć

ja mam na sprzedaż suknie ślubną jak byś była zainteresowana ;p mogę wysłać foty na mail'a ;p

Co do sali to nie wiem, ale sukni wypożyczać się nie opłaca jak pytałam to wołali 1000-1200zł+kaucja a ja kupiłam śliczną suknię nową za 650zł i wyszło mi jakieś 1200zł z dodatkami.

Jak zacznę poszukiwania to się odezwę ;p

No to faktycznie chyba się nie opłaca. Bym musiała później pochodzić i się rozejrzeć jak to w sklepach wygląda wszystko;)

jestem na bieżąco bo przygotowujemy się do ślubu-w czerwcu. Salę w jakiejś restauracji czy Karczmie najbardziej się opłaca-nie polecam sala osobno i katering osobno bo po przeliczeniu wszystkiego albo wyjdzie na to samo, albo drożej a zamieszania za dużo przy tym;sala osp i kucharki wogóle odpadają-szwagierka tak zrobiła i wyszło na to samo co nam wyjdzie, a ile przy tym zamieszania...szkoda mówić i jeszcze dodatkowo kelnerom płacić..
Moje zdanie-restauracja/karczma najlepiej. A co do sukni-bardziej opłaca się kupić nową i pózniej komuś odsprzedać ;) w cenie niejednej używanej można znalezc ładną,skromną nową ;)
Z jakiego rejony Polski jesteś? Ja z małopolski i dowiadywaliśmy się o ceny na Śląsku i w górach- w górach nie dość że ładniej to taniej wychodzi-niewiele ale jednak ;)