Wszystkie na nie:)przynajmniej jednoglosnie:p tez mi sie wydaje ze ciezko byloby umyc maluszka w wiaderku no i ta pozycja...dlatego zapytalam o opinie za ktore dziekuje.Pozostaje mi nic innego jak przetrzymac te placze w wanience do czasu kiedy bobas polubi kapiele:)pozdrawiam

Ja kąpie od początku swojego synka w wiadrze. Z tego względu, że kupiłam wanienkę ONDA, której nie mogę jeszcze używać,bo mój synek jest za malutki na zrobione w wanience uchwyty. W związku z tym położna,która przychodzi do mnie i synka poleciła owe wiadro (mieszkam w Niemczech i tu już praktycznie nie używa się wanienek). Faktycznie podczas kąpieli trzyma się maluszka za głowke. w zasadzie tylko podtrzymuje,bo woda go unosi. Ja jednak trzymam go za paszki,bo tak jest mi wygodnie. Mały ani nie płacze, ani nie marudzi podczas kąpieli. Dobra i śmieszna sprawa:)

ja sobie nie wyobrażam trzymać malucha za głowkę i jeszcze go myć. Dla mnie to jak wsadzić dziecko w wiadro poprostu.