nie pocieszę Cię..bedzie boleć ale już niedługo...wszystko potrzebuje czasu..czas leczy rany ale to potrwa jeszcze chwile..boli bo jak piszesz był Twoim pierwszym zaufałaś mu a on zachował się jak totalny debil ! drań z niego i tyle..a jak raz zdradził to drugi i trzeci też .. zobaczysz ta jego lala tez bedzie przez niego płakać bo takie typy się nie zmieniaja..

dokladnie tak jak napisala kolezanka jak zdradzil to i zdradzi kolejny raz napewno nie jest ci latwo tymbardziej ze jestes w ciazy czas goi rany badz jednk dzielna dla twoich dzieci powodzenia:)

Przepraszam Cię, że tak napiszę, ale Twój mąż to jakiś dzieciorób. ;/ Z Tobą ma już dwójkę, następna dwójka w drodze i jeszcze z kochanką sobie zrobił następne? ;/ Nie ogarniam. Z tego co piszesz koleś jest nic nie wart, skoro zostawia żonę w ciąży dla innej. Podejrzewam, że tę kochankę potraktuje kiedyś podobnie, bo tacy ludzie się nie zmieniają. Więc nie zazdrość jej tylko współczuj, bo ona ma to wszystko przed sobą. A Ty przed sobą masz nowe życie i szanse na poznanie kogoś naprawdę wartościowego, a nie takiego palanta.

:)

tylko czas ukoi Twoje rany

kochana ja jak sie dowiedzialam o wyskokach ech na poczatku nie chcialam w nie wierzyc potem jak juz wnioslam papiery rozwodowe jego zamkneli odreagowalam katujac jego kochanke wiec wierz mi kazdy radzi sobie z tym inaczej ale prawda jest taka ze facet zawsze bierze manaty i wypierdala a kobieta musi sobie radzic sama, faceta nie zaluj tylko siebie ze kiedys bylas na tyle glupia by z nim byc . wiem po sobie . caluje mocno i oby mu jaja spękały ;*** Trzymaj sie kochana

Nie jest to latwa sytuacja, przezywasz teraz ciezkie chwile . Nazwalabym go kawal drania k... i sama nie wiem jak bym sie zachowala,
Mysl teraz o sobie i dzieciach a nie o nim, bo on najwyrazniej dobrze sie miewa i nie mysli o tym co mozesz teraz czuc.
Ale pamietaj ze czas leczy rany, wiec musisz to przetrwac i napewno wszystko sie ulozy

Dokładnie tak jak napisał Wabiczek!!! Twój były to jakiś dzieciorób! I co jak kochance zrobi 5 to stwierdzi, że jej nie kocha? Daria niczym się nie martw!!! Uwierz mi ta gnida kiedyś dostanie za swoje:) Życie depcze wyobraźnie a wyrządzone zło wraca z podwójną siłą!!! Zamiast bólu powinnaś czuć współczucie dla jego kochanki bo nie wie co uczyniła wiążąc się z nim! Gdybym mieszkała blisko Ciebie na pewno bym Ci pomogła. Na tą chwilę mogę jedynie przesłać Ci dużo sił :* Buziaki dla chłopaków i dla brzuszka :*

eh ja nie wiem co Ty tam jeszcze robisz ... dziewczyno wracaj do domu ... do ludzi, którzy będą z Tobą i będą Cie wspierać ...