« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
ewelinam

2015-09-09 21:00

|

Poród i Połóg

Wiecie jak to jest z tą oksytocyna?

Czy jeśli przy pierwszym porodzie nie zadziała to przy drugim tez nie zadziała?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Oksytocyna to temat rzeka. Nigdy nie wiadomo, jak organizm na nią zareaguje. Wiadomym jest, że wiele zależy od dawki jaka zostanie podana oraz od tego w jakim czasie i na jakim etapie porodu. Czasami jest tak, że już po kilku minutach okazuje się, że zadziałała jak dolanie oliwy do ognia, a czasami po kilku kroplówkach jakiegokolwiek efektu brak. Mojej siostrze przy pierwszym porodzie podali za późno i nic zupełnie nie wniosła. A przy drugim porodzie zadziałała tak gwałtownie, że siostra mocno pękła - lekarz nie wiedział od czego zacząć przy zszyciu i do dziś czuje tego efekty, mimo, że szycie było poprawiane już dwa razy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia

U mnie nie pomogła, tylko wywołała skurcze parte przy niepełnym rozwarciu, dla tego przy kolejnym porodzie będę prosić o co innego jeśli będzie trzeba.