« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalenaa1234
magdalenaa1234

2012-07-12 11:41

|

Przebieg ciąży

Wielki jest mój brzuszek?

Według was jest wielki mój brzuszek?
Czy ludzie na ulicy mogą już się domyśleć, że jestem w ciąży?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

jesli ludzie nie beda miec nic innego do roboty to albo pomysla ze jestes w ciazy albo ze sie zapuscilas po swiatach...co to kurcze za pytania

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marjah

Dla mnie brzuszek to duma a nie wstyd ;)) mam nadzieję,że jeszcze zmienisz zdanie i przestaniesz się wstydzić ciaży, weźmiesz za siebie i staniesz się MATKĄ..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

malutki ja miałam o wiele większy w 20tc;) ale u każdej indywidualnie rośnie;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Napiszę tak:
aż wierzyć się nie chce, że to jak piszesz i o co pytasz może być prawdą.
Chyba nie znajdziesz tu wsparcia dopóki nie zmienisz nastawienia i może trochę edukacji by Ci się przydało...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipopotam

Kochana, jak miało ochotę się nogi rozkładać to trzeba ponosić tego konsekwencje. Przykro mi tylko, że traktujesz te maleństwo jak wstyd - bo wstydem nie jest. Wstydem jest się puszczać, a jeżeli zaszłaś w ciąże z chłopakiem, z którym byłaś i się nie puszczałaś na lewo i prawo - to nie masz się czego wstydzić. Bo w dzisiejszych czasach większość partnerów uprawia sex, a że jak to mój tata mówi "z chujem nie ma żartów" - pojawia się czasem owoc tych miłosnych igraszek.

I nie powinnaś się wstydzić brzuszka. Ja też mam 16 lat, mieszkam w małym miasteczku, w którym już chodzą o mnie różne opinie - od puszczalskiej po nie wiadomo jaką(chodź ojcem małego jest facet, z którym byłam 2 lata) - ale brzuszka się nie wstydzę i wstydzić nie będę, zakładam bluzeczki, które podkreślają mój brzuszek i śmieję się ze wszystkich, którzy mają jakieś "ale" - to moje życie a oni nich zajmą się swoim.

Kochana, co potem powiesz małemu? "Jak byłeś u mamy w brzuszku to mama się wstydziła i nigdzie nie wychodziła?"

A jak się urodzi? Nie wyjdziesz z nim na ulicę, bo ludzie patrzą?

Jeżeli uważałaś, że jesteś na tyle dojrzała, by zacząć współżyć, to bądź też na tyle dojrzała, żeby wziąć tego konsekwencje na klatę, a nie wstydzić się...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

masakra jakaś ;D załóż pas poporodowy a nikt nie zobaczy, że w ciąży jesteś :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

ależ skad, pomysla ze nie robilas kupki 2 tygodnie
wygrałaś :D

Kochana, jak miało ochotę się nogi rozkładać to trzeba ponosić tego konsekwencje. Przykro mi tylko, że traktujesz te maleństwo jak wstyd - bo wstydem nie jest. Wstydem jest się puszczać, a jeżeli zaszłaś w ciąże z chłopakiem, z którym byłaś i się nie puszczałaś na lewo i prawo - to nie masz się czego wstydzić. Bo w dzisiejszych czasach większość partnerów uprawia sex, a że jak to mój tata mówi "z chujem nie ma żartów" - pojawia się czasem owoc tych miłosnych igraszek.

I nie powinnaś się wstydzić brzuszka. Ja też mam 16 lat, mieszkam w małym miasteczku, w którym już chodzą o mnie różne opinie - od puszczalskiej po nie wiadomo jaką(chodź ojcem małego jest facet, z którym byłam 2 lata) - ale brzuszka się nie wstydzę i wstydzić nie będę, zakładam bluzeczki, które podkreślają mój brzuszek i śmieję się ze wszystkich, którzy mają jakieś "ale" - to moje życie a oni nich zajmą się swoim.

Kochana, co potem powiesz małemu? "Jak byłeś u mamy w brzuszku to mama się wstydziła i nigdzie nie wychodziła?"

A jak się urodzi? Nie wyjdziesz z nim na ulicę, bo ludzie patrzą?

Jeżeli uważałaś, że jesteś na tyle dojrzała, by zacząć współżyć, to bądź też na tyle dojrzała, żeby wziąć tego konsekwencje na klatę, a nie wstydzić się...
no i kopara mi opadła, bo nie wypowiadasz się jak dzieciak..
jednak wiek z rozumem nic wspólnego nie ma :)
Mądrze napisane :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

ale czego tu wymagać.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
psociunia

Kochana, jak miało ochotę się nogi rozkładać to trzeba ponosić tego konsekwencje. Przykro mi tylko, że traktujesz te maleństwo jak wstyd - bo wstydem nie jest. Wstydem jest się puszczać, a jeżeli zaszłaś w ciąże z chłopakiem, z którym byłaś i się nie puszczałaś na lewo i prawo - to nie masz się czego wstydzić. Bo w dzisiejszych czasach większość partnerów uprawia sex, a że jak to mój tata mówi "z chujem nie ma żartów" - pojawia się czasem owoc tych miłosnych igraszek.

I nie powinnaś się wstydzić brzuszka. Ja też mam 16 lat, mieszkam w małym miasteczku, w którym już chodzą o mnie różne opinie - od puszczalskiej po nie wiadomo jaką(chodź ojcem małego jest facet, z którym byłam 2 lata) - ale brzuszka się nie wstydzę i wstydzić nie będę, zakładam bluzeczki, które podkreślają mój brzuszek i śmieję się ze wszystkich, którzy mają jakieś "ale" - to moje życie a oni nich zajmą się swoim.

Kochana, co potem powiesz małemu? "Jak byłeś u mamy w brzuszku to mama się wstydziła i nigdzie nie wychodziła?"

A jak się urodzi? Nie wyjdziesz z nim na ulicę, bo ludzie patrzą?

Jeżeli uważałaś, że jesteś na tyle dojrzała, by zacząć współżyć, to bądź też na tyle dojrzała, żeby wziąć tego konsekwencje na klatę, a nie wstydzić się...
no i kopara mi opadła, bo nie wypowiadasz się jak dzieciak..
jednak wiek z rozumem nic wspólnego nie ma :)
Mądrze napisane :)
PRAWDA ! :D`