« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati88
pati88

2010-09-30 20:31

|

Zakupy

Wierzycie w takie cuda?

http://moda.allegro.pl/lola-mexican-bola-crystal-music-for-belly-i1246144916.html

Odpowiedzi

Sorki. Odpowiedziałam pierwszą myślą, jaką miałam po zobaczeniu tej aukcji. Nie zadałam sobie trudu, żeby przeczytać odpowiedzi! ;) widzę, że myślimy podobnie :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

ładniutki wisorek :)
ale nie wydaje mi sie zeby działał jakiekolwiek cuda :D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tera

Już gdzieś się spotkałam z czymś takim- oczywiście nie mam- ale to miało rozwijać słuch u dziecka i uspokajać, a nie odpędzać złe duchy.
No, ale czego to ludzie nie wymyślą i ile to kobiet się na to nabierze. Łańcuszków, naszyjników, apaszek też ponoć nie można nosić, bo się dziecko pępowiną owinie...
Niby nikt w to nie wierzy, ale... na wszelki wypadek... Nie tak dawno koleżanka mi obwieściła, że dopiero pierwszy raz założyła przy małym założyła łańcuszek- ja myślałam, że może się bała, że Jej zerwie- choć taki maluszek... "Nie no bo wiesz w ciąży nie nosiłam" i niby tak wierząca, ale w razie czego...
Moja znajoma kiedyś na mnie napadła jak nie wiem, jak mnie zobaczyła w apaszce, jakbym popełniła jakieś niewyobrażalne przestępstwo...
A ja się pytam- które dziecko ani razu nie owinęło się pępowiną...?

Bez apaszki w taką pogodę...? Czyli lepiej się rozchorować na gardło? Może jeszcze bez szalika w zimie? :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

ja całą ciąze nosiłam na szyi łańcuszek.jesienią szaliczek.no i mały był raz okręcony pępowiną ale sadze ze to czysty zbieg okoliczności :P