« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka08880
anka08880

2012-01-22 17:43

|

Poród i Połóg

Witajcie, Czy początki są zawsze takie trudne???

Mój syn ma dopiero tydzień a ja, już wysiadam psychicznie, przez pierwsze 2 dni karmiłam go mlekiem modyfikowanym i było wszystko w porządku odbijało mu się i spal 2-3godz. A jak go zaczęłam karmić piersią wszystko się zmieniło karmie go co godzine przez nawet 2 godziny bo glodny co zje to mu sie uleje i dalej glodny i placze bo mu sie nie chce odbić. Nieprzespane noce a jak pomysle ze to dopiero poczatek to sie zastanawiam czy nie wypalić pokarmu i karmić mlekiem sztucznym. Czy wasze dzieci tez tak czesto jadly i nie spaliscie nocami?? Jeśli tak to do kiedy?? Znacie jakieś sposoby aby sie odbilo/??

Odpowiedzi

ojj tak.. jak karmiłam przez pierwsze dwa tygodnie było masakrycznie ciężko.. mała na okrągło wisiała przy mnie bo miałam mało mleka mogła ssać i dalej była głodna. a jak zaczęłam karmić mm to zaraz zaczęła całe noce przesypiać. a z odbiciem po cycu tez bylo ciezko.. moglam nosic ja z godzine i nie chcialo sie odbic..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

Tak, było ciężko i każdego dnia marudziłam, że nie mogę doczekać się dnia, kiedy przejdę na mm. Dotrwałam do 6 m-ca malucha karmiąc piersią.
Nawet nie wiesz, jak mi było żal, kiedy odrzucił cyca...
Mój błąd polegał na tym, że na noc odciągałam mleczko i podawałam butelką.
Uważam jednak, że nie ma sensu upadać na nos i płakać po kątach, aby tylko karmić piersią za wszelką cenę.
Przemyśl może, co dla Was korzystniejsze.Wiesz jak jest na mm i jak na piersi... POWODZENIA! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
calia

Po pierwsze to dziecko nie powinno pić dlużej niz 20 minut z jednego cyca i odstep miedzy karmieniem powinien trwac minimum 2 godziny.Tak mi doradca laktacyjny doradził i tak robilam i bylo super.Nistety z powodu innych okolicznosci przeszlam na mm.Żal mi troche bylo,ale cóż.
Jak nie wychodzi Wam karmienie piersia to nie ma co na siłę tego robić a jak już naprawde chcesz musisz o stalych porach to robic inaczej zwariujesz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka08880

Dzieki za odpowiedz, cały czas mysle bo mąż i moi rodzice chce abym karmila piersią i mnie namawiają abym wytrzymała bo mleko mamy to jednak mleko mamy, ale oni tego nie widzą jak mi cięzko. Jeszcze może wytrzymam a jak nie to trudno też bym chciala sie cieszyc synem a nie plakac razem z nim. A jak można stracić laktacje???

Mój synek też wisiał na cycu na okrągło, ale mimo to chciałam karmić.Niestety i tak straciłam pokarm po 2,5 miesiąca. Drugiego dziecka raczej nie dam rady karmić piersią, bo pierwsze będzie miało niespełna 2 latka.
Ja Ci radzę posłuchać intuicji.... karmienie mm to nie tragedia, jeśli wybierzesz taki sposób karmienia to nie wyrządzisz dziecku żadnej krzywdy (wbrew panującej opinii)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anka08880

Tak sie nie da,chociaz bardzo bym chciala aby wisial tylko 20 min i co 2 godz, nie moge go odciagnac bo placze i zadne lulanie nie pomaga.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Na początku zawsze jest trudno, przy dwójce młodszych około 3 tygodni zajęło nam /przyzwyczajanie się/ - wiadomo, po cc zawsze są jakieś problemy z pokarmem, organizm musi pozbyć się leków, które dostałaś, to wszystko wpływa na dziecko, a wisieć na cycu tak nie może, bo to nie pomaga,rób jak dziewczyny pisały 20 minut i jeżeli maluch nadał głodny to dokarm mm.
A ty dużo pij i po kilku dniach powinno się unormować.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Dla mnie najgorsze były pierwsze 2 tygodnie. Później miałam coraz więcej pokarmu, mała spała coraz ładniej no i po prostu się przyzwyczaiłam. A moja żabka potrafiła wisieć i po 12 godzin dziennie na cycusiu (czytałam wtedy książki). Po 2 tygodniach właśnie zaczęła spać w nocy tak po 4 godziny, a po 2 miesiącach przesypiała już całą noc (około 11 godzin).

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

O kurcze jak czytam ile Wasze dzieciaczki wisza na cycku...moj wisi co 2-3 godz na gora 15min,a pediatra stwierdził ze dziecko przekarmione i ograniczyc piers:)oczywiscie go nie posluchalam:P
co do pytania:dziecku karmionemu piersia nie zawsze musi sie odbic.Problem ulewania powinnas skonsultowac z pediatra,skoro ulewa za kazdym razem.Moze masz tez za malo mleka?Nalezy wtedy sprawdzac czy dziecko przybiera czy nie.Od Ciebie zalezy czy wybierzesz karmienie naturalne czy sztuczne.Wiadomo ze cyc lepszy dla bobasa no ale przeciez nic na sile.Jesli Ci zalezy to zacisnij zeby i karm,nedlugo sie wszystko unormuje.A jesli Cie to wykancza przejdz na mm.Wkoncu szczesliwa mama to szczesliwe dziecko:)a to jest najwazniejsze:)trzymam kciuki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13

Hej. Ja karmię synka piersią dopiero półtorej tygodnia.Nie jest latwo bo przerwy między karmieniami wachają się od pół do 2 i pół godziny. A samo karmienie od 15 minut non stop a z przerwami nawet do półtorej godziny. W nocy wstaję 2-3 razy. Też mu się nie zawsze odbija, ale to normalne u dzieci karmionych piersią - tak powiedziała mi połozna. Jednak staram się przetrwac i chcę karmic do 6 miesiąca. Nie wiem czy dam radę. W kilku książkach przeczytalam, że do kp nie wystarczy tylko dieta i dużo płynów. Bardzo ważne, o ile nie najwazniejsze jest nastawienie więc staram się znalesc pozytywy (mimo zasypiania przy nocnym karmieniu i obolalych sutkach oraz mokrych plamach na biustonoszu, bo mam duzo pokarmu). I wyczekuje dnia, kiedy Samuel zacznie jesc co 3 godziny w dzien i bedzie przesypial cale noce :)
Powodzenia i podejmij sluszną dla Was decyzje :0)