POłożna jest z przychodni do której ty należysz. jak wyjdziesz ze szpitala to musisz zadzwonić do przychodni powiedzieć ze już jestes z dzieckiem w domu i wtedy położna sie z tobą umawia kiedy przyjdzie. Jeśli z dzidzią bedzie wszystko w porządku do przyjdzie 2 razy powie co i jak i kiedy masz przyjść z dzieckiem na wizyte patronażową i szczepienia :)

U mnie była na następny dzień po wyjściu ze szpitala :)

U mnie nie było położnej. Ewentualnie chodzi lekarz pediatra, ale u mnie i lekarza też nie było.

Po ur,drugiej córki była dwa razy,miała przyjść trzeci ale już nie przyszła,{ pierwszy raz była trzy dni po porodzie ,drugi raz była wyciągać mi szwy],przy pierwszej córce była trzy razy.

my wyszlismy w piatek a w poniedziałek przyszla połozna...nie informowalismy przychodni...szpital informował...i to połozna załatwiała rejestracje syna do konkretnego lekarza(wypelniala kartę)i zgłaszała lekarzowi wizyte patronacka...lekarz przyszedł po około poltorej tygodnia od naszego powrotu do domu...a połozna przychodziła przez półtorej miesiaca co tydzien...

nie dzwonisz do przychodni do której ty należysz a do tej do której twoje dziecko należy, przynajmniej u mnie tak jest o ile w ogóle trzeba dzwonić do mnie przyszła bez dzwonienia kilka dni po porodzie, w szpitalu wypełniałam wniosek do jakiej przychodni i jakiego lekarza zapisuję dziecko(przy pierwszej córce nie podałam lekarza, dopiero jak położna przyszła to zapisała małą), położna była 6 razy raz z pediatrą ok 2tyg po porodzie, która zbadała małą i wystawiła skierowanie do ortopedy.