Tak pierwszy dzien cyklu miałam 13.01. A z moim cyklem to rożnie, bo raz trwa 5 dni raz 7 a raz 11, więc nigdy 100% pewnosci trafienia nie mam. Ale patrzac na cykl 28 dniowy to dni płodne przypdały od 21 do dzisiejszego dnia. Dla wiekszej skuteczności z moim męzczyzna zaczęlismy juz od 19 haha;-)

Wstrzymaj się jeszcze, bo jak dopiero zaszłaś to może Ci nie wyjść pomimo tego, że możesz już być. Dwa tygodnie Cie nie zbawią.

Wstrzymaj się jeszcze, bo jak dopiero zaszłaś to może Ci nie wyjść pomimo tego, że możesz już być. Dwa tygodnie Cie nie zbawią.


Ok. W sumie wiecie lepiej. tylko ja tak bardzo chcę, ze nie wiem czy wytrzymam;-)

No i nie wytrzymałam. Pojechałam na zakupy i kupilam (tak przy okazji) test;-P.

to daj znać jak zrobisz, trzymam kciuki.

No i dzisiaj zrobiłam test...Niestety jedna wielka gruba krecha...myślałam, że sie zaryczę...ale za tydzień zrobię kolejny i może akurat;-(

Przykro mi, może nie nakręcaj się na te dziecko tak, bo wiem jak to jest z autopsji, ludzie, którzy bardzo pragną dzieciątka mają problem z zajściem, bo blokuje ich własna psychika.
Korzystaj i czerp korzyść z sexu oraz nie myśl o tym, że już jest,pomyśl jak wyjdzie to wyjdzie, wtedy będzie wam łatwiej się zapłodnić:)
Powodzenia i mam nadzieję, że niedługo dołączysz do nas do przyszłych mamusiek i obecnych:)

Hej, ja dopiero tu dołączyłam... Zarówno na forum jak i do babek strających sie. Ostatni @ miałam 2.01... Cykle mam dośc regularne 28 -30 dni. W sumie nie napalam sie ,ze cos z tego wyjdzie, ale chcialabym juz wiedzieć na czym stoję... Termin @ na 1.02 więc lada dzień...
Korci mnie zeby zrobić test wczesńiej.

No ja też zroniłam wcześniej i jedynie to sie sdołowałam, że wyszło negatywnie, |Teraz planuje 10.02 powtóreczkę z rozrywki;-)Może akurat...