« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269
anikaa269

2013-01-09 15:32

|

Pozostałe

Wlasciciele psow! obroza czy szelki?

Jak czesc z was wie, moj owczraek zostal potracony przez samochod. Niestety powodem tego bylo wyslizgniecie sie z obrozy, ktora byla i tak mocno zacisnieta. Nasz pies ma problem ze strachem, i kiedy sie czegos przestraszy wpada w panike. Wracamy z nim na tresure jak tylko wydobrzeje. Natomiast ja mam problem, bo strasznie boje sie gdzies wysjc z nim w samej obrozy teraz. powiedzcie co da nam lepsza kontrole nad psem OBROZA CZY SZELKI? Nie chce zeby to znowu sie stalo

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21

mam labradora i najlepsze są dla niego szelki, obroza ją cisneła bo to wiercipięta jest

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Mój jamnior dusił się w obroży. Ma szelki :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Moja sunia ma obrożę, bo teraz nie wyrywa się ani nic z tych rzeczy więc stosunkowo łatwo Ją kontrolować, ale jak była młodziutka to miała szelki, bo była szalona i głupiutka więc ciągnęło Ją wszędzie - i faktycznie, z obroży się wyślizgiwała, a szelki dały radę ;) Z tym, że moja jest mała więc nie wiem jak się szelki sprawdzają u dużych psów.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

z szelek Ci się nie wyślizgnie, ale jeśli jest duży i silny to on bedzie cie wyprowadzał a nie Ty jego. Ja tak miałam ze swoim labradorem - szelki zmieniliśmy na kolcztkę (z krótkimi kolcami) i skoczył się problem "lądowania w krzakach" :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martaa1989m

Ja mam Huskiego i mimo, że w obroży mniej ciągnie to i tak chodzi w szelkach, po prostu wiem, że tak szybko się nie wyślizgnie jak z obroży...a czasem potrafi mu odbić szajba :P

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewellina

moja Dina miała obroże ale też czasami się z niej wyślizgiwała. ..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula13
Mam yorka w domu rodzinnym i dla niego zawsze szelki byly, natomiast moj maż mial rowniez owczarka zakladal mu obroze gdyz byl nauczony poslluszenstwa i grzecznie chodzil przy nodze. Na Twoim miejscu wybrala bym szelki sa pewniejsze i male szanse zeby sie z nich uwolnil, nie ryzykowala bym drugi raz ze mogl by wywinąć sie z obrozy. Szkoda zdrowia psa i mogly nie miec tyle szczescia.

tylko jak sie zaprze przednimi lapkami to i szelki sciagnie przynajmniej moj pies tak umie 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anikaa269
jesli chodzi o posluszenstwo, to w obrozy tez on mnie wyprowadza, dlatego nosi tez obroze uzdowa,ale to nie uczy psa posluszenstwa tylko ulatwia spacery nam wlascicielom. Tez tak wlasnie mysle,ze z szelek sie nie wyslizgnie tak latwo, wiec dla jego dobra trzeba zainwestowac w jakies porzadne. Na tresure tak jak mowilam, wracamy zaraz po tym jak nam weterynarz pozwoli. Zaczelismy ja wczesniej,akurat jak zaszlamw ciaze i niestety przerwalismy bo wyprowadzka itd. nie bylo czasu tyle, a teraz nie mgoe sobie tego wybaczyc, no ale czasu nie cofne. Wraca do szkoly jak tylko bedzie mogl, trzeba go jakos uspokoic zeby juz nigdy nie zrobil sobie krzywdy, ani nikomu innemu bo to to bardzo silny pies. Dzieki za odpowiedzi
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martynka1984

nie uważam, że powinno się używać szelek, ale w tym wypadku to chyba nie masz innego wyjścia, albo spróbuj kolczatkę, bo wcale nie robi psu krzywdy a się nie wyślizgnie

Twój komentarz