http://40tygodni.pl/Search/1.html

no ja bym powiedziała że to biegunka radze dawać dużo pić i skonsultować sie z lekarzem i nie czekać bo jeśli to biegunka to dziecko może sie odwodnić

Zabkuje? Jest przeziebiony? Ma katarek?

U dzieci karmionych piersia takie kupki sa normalne...

a ww. sytuacji sprzyjaja takim wlasnie kupkom.

Moja ma takie odparzajace, zielonkawe, sraczkowate (przepraszam za wyrazenie) kupy, jak wychodza jej zeby badz gdy jest przeziebiona...

Ale oczywiscie, jezeli Cie to az tak niepokoi to idz do lekarza.

Tak ma katarek własnie i tak jak pisałaś też te kupki mu odparzają pupe a nigdy niemiał po kupkach odparzonego . Co chwile zmieniam mu pieluszki obmywam i smaruje mascia przeciw odparzeniom ale to nic nie daje bo jak ma juz wszystko czysto w pampersie to za jakis czas znów ta kupa i nie minie 5min i juz ma odparzone. Martwi mnie to bo wiem ze go to piecze a ja nigdy nie miaółam u niego odparzeń praktycznie na całej pupie i pachwinkach wracając do katarku to ma go i jest troszke podziębiony może to od tego tak jak pisałaś.

No i tez zaczyna ząbkować ;)

Sluchaj... to sie zdarza, ze dziecko ma odparzona pupe i to nawet przy najlepszej jej pielegnacji.
Po prostu te sytuacjie (zabkowanie, przeziebienie) zmieniaja troche konsystencje kupek i one takie sa potem, ze podrazniaja pupe bardziej niz zwykle.
Nie pozostaje Ci nic innego, jak dobry krem do pupy.
I... u nas na ten czas sprawdza sie... rezygnacja z chusteczek do pupy na rzecz czystej wody... Jak myje pupe tylko woda szybko jest wszystko dobrze... i zaczerwienienie znika.

U mojej corki wodniste zielone kupki zamieniły się w biegunke,jak chcialam zmierzyc temperature w pupie to woda leciala zielona wiec pojechalismy do szpitala i kochana bylismy w nim tydzien czasu,okazalo się że mała ma zapalenie ucha plus kolke i niby to od tego.Jestesmy już w domu ale kupki ma rozne-wodniste tez się zdarzają.N apewno skonsultuj się z lekarzem>pozdrawiam i zdrowka żyzce.

Hmm dziekuje dziewczyny mam nadziejeze ze to szybko minie jutro jednak ide do lekarza bo zwlekaja z wysyłka wózka
i mówili ze dzis wyslą kurierem już mam dośc czekania bo miałam taką glupią sytuacje w czwartek w zeszłym tygodniu juz mialam ten wózekale doszedl częściowo porysowany i go zwrociółam bo nie po to płace za nowy zeby dostać go w tym stanie. Denerwuja mnie już oni bo wózek wyslałam im w poniedziałek a miał byc w środe spowrotem jak do jutra nie dojedzie to powiem im kilka słów i zażądam zwrot kasy...
do lekarza mamtroche daleko bo po przeprowadzce nie przepisałam małego do blizszej przychodni imusze mnieć wózek żeby tam dojechać. I przy okazji wypisze go z obecnej przychodni. Dzieki kobitki za odpowiedzi ;***