ja kupiłam używany za 1800 zł, 3w1, w bdb stanie. na nowy mnie nie stać, a to i tak szarpnęło nieźle portfelem. szkoda, ze nie mam zachowanego maila od sprzedawcy bo pisał mi, jakie są różnice pomiedzy nowszymi i starszymi modelami, i na co zwracać uwagę. z uszkodzeń miałam tylko dziurkę w okienku budki, ale to standard.

Dlaczego ten wózek jest taki wyjątkowy?? I taki drogi??

hehe, nie wiem ;) ale czuję różnicę. pierwszy wózek miałam pożyczony. tako, gracco, czy jakoś tak. myślałam, ze mnie krew zaleje. trzęsące się, klekocące gówno, kóre było słychać na drugim końcu osiedla. mutsy nie skrzypi, nie stuka, stelaż jest solidny, miękko się prowadzi, skrętna oś jest wygodna przy omijaniu przechodniów, kałuż czy dziur. oparcie mogę rozłożyć na całkiem leżąco bez budzenia malucha. co ważne - spacerówkę mogę ustawiać przodem lub tyłem do jazdy. jak mały był mniejszy, stelaż zabrać na zakupy i młodego z fotelikiem wpiąć, bez wyciągania go.
no i mnie się wizualnie podobał :)
jeśli chodzi o minusy:
gondola jest trochę mała. wózek zajmuje po złożeniu sporo miejsca w bagażniku (całą jego podłogę). nie jest całkiem lekki, ja mieszkam na parterze więc tego nie odczuwam. i składanie go czasami potrafi doprowadzić do wkurwu, jeśli nie ma się wprawy.

To zależy od twojego portfela.Ja bym kupiła używany,poprzeglądaj na allegro szczególnie opisy,czy jest uszkodzony i tyle.Zazwyczaj wózki 3 w 1 nie są zniszczone,bo wiadomo gondola i nosidełko nie niszczą się tak szybko a ze spacerówki już rezygnują bo wolą kupić samą spacerówę a resztę pozbyć się w całości.Ja tak zobiłam bo spacerówa mi nie leżała za ciężka i daszek miała do dupy zero osłony przed wiatrem.

Ja kupilam uzywany, ale bugaboo- jestem zadowolona, i tak kosztowal 3000zl- nie bylo widac sladow uzywania- sama tez takowych sladow nie poczynilam i planuje go sprzedac niedlugo :)

czułam różnice prowadzac kolezanek zarówno Tako-prowadzi się jak toczka i Mutsy.Poza tym pięknie sie ten wozek prezentuje-wiem to nie najwazniejsze ale tez ma znaczenie dla mnie.

Kuzynka kupiła używany i jest zadowolona (w stanie bardzo dobrym) my kupiliśmy nowy i w sumie powiem tak, wózek jest super sprawdził się w ziemie gdy trzeba było pokonywać zaspy, lekko się prowadzi, łatwo podjeżdża pod krawężniki, minusem jest mała gondola, ale teraz to norma w wózkach. Nie chcę Cię zniechęcać do zakupu używanego wózka, ale w naszym jedno przednie koło zaczęło dziwnie 'latać' kręci się zdecydowanie słabiej niż drugie, tak jakby coś hamowało - niestety gwarancja nie obejmuje takich uszkodzeń. Często też luzuje się kosz na zakupy (nie wiem może go przeciążam) i wtedy zaczyna skrzypieć wózek...Ogólnie polecam może ja trafiłam na jakiś felerny...Sama mam zamiar go sprzedać w przyszłości, także różnie to bywa z używanymi....

hej alimak
powiem wam ze siedzialam dzis i przegladalam strony z mutsy
dochodze do wniosku czy nie kupic najpierw samej gondoli nowej bo sa juz za 1500 na bobowozkach a potem dokupic spacerowki tej wkładki.Albo wezmiemy 3 w 1 na raty
a Ty alimak82 kupilas w normalnym sklepie czy przez internet?
Ile kosztował?

alimak, a nie złapałaś kapcia? nie wiem, czy masz to samo, co u mnie, ale u mnie po napompowaniu kół problem zniknał.
ja kosza na zakupy nie mam (ten co jest pod wozkiem jest śmiesznie mały, ale przez to wózek się składa). mi to nie przeszkadza, bo na zakupy jeżdżę autem.

hmm dziewczyny czy któras mi pomoze odnosnie co do ceny?o ile roznia sie ceny sklepowe od tych w necie?oczywiscie odnosnie nowych wozkow i jaka opcja według was jest lepsza?