Szczerze? bez różnicy :) Chociaż ja ze względu na to,że dziecko ślini wszystko i łapie do buzi jak siada kupiłabym nową spacerówkę albo taką ze ściąganym materiałem żebym mogła je uprać po innym dziecku :) Kupiłam nowy wózek bo myślałam,że posłuży dla drugiego maluszka, którego planowałam 1,5 roku po porodzie ale chyba będzie stał w piwnicy i czekał albo go odsprzedam. Podsumowując jeśli masz mozliwośc kupienia wózeczka w dobrym stanie w cenie atrakcyjnej to śmiało bierz , a za zaoszczędzone pieniądze dokup coś innego :)

Wszystko nowe ! Nie po to zapierdzielam żebym miała sobie lub dziecku żałować .... !

to wszystko zależy od Ciebie jaki kupisz używany vs nowy wózek, mi udało się i kupiłam dosłownie nowy wózek za 150pln, dosłownie tz. że był tylko użyty z 7 razy albo i nie jak dowiedziałam się od sprzedającej i rzeczywiście po dostarczeniu wózka jak zobaczyłam to jakbym ze sklepu kupiła, także warto czasami poszperać...

Ja ogólnie jestem zwolenniczką nowego wózka - tak było przy pierwszej córeczce i teraz również. Niekoniecznie trzeba kupować wózek z najwyższej półki jeśli fundusz na to nie pozwala. Można skorzystać z allegro, ebay...tam wózeczki są w dużo niższych cenach :)

ja kupiłam używany 3 w 1 i jestem zadowolona bo pewnie i tak jak już przejdę na spacerówkę to będę kupować nową bo taki 3 w 1 jest ciężki dlatego kupiłam używany:)

To bardzo prawdopodobne, bo mój ma 3 mies i też już ma naprawdę baaardzo mało miejsca w gonodolii. Więc gdy się nie sra kasą to lepiej kupić używaną,a nie nową za 2000zł i po pół roku odstawić w kąt.

Kupiłabym nowy tylko wtedy,kiedy planowałabym kolejne dziecko. A tak kupiłam używany, 2w1, później dostałam spacerówkę "parasolkę", następnie spacerówkę GRACO. I wszystkie, mimo, że używane sprawują się świetnie :)

ja kupuje uzywany :)
nie dosc ze wygladaja jak nowiutkie, to jeszcze sa o wiele tansze ! najtanszy 140zl, a jest naprawde ladny nie zniszczony.
Moim zdaniem lepiej uzywany bo w tych czasach kasa jest bardzo wazna.

Ja kupuję wszystko nowe, osobiście nie mam przekonania do rzeczy używanych czy to ubranka, wózek, łóżeczko czy cokolwiek innego, ale nie neguję osób które kupują używane.
Każdy kupuje takie rzeczy na jakie ich stać.