1 i 4. mam 2 starsze siostry i jest między nami mała różnica wieku więc relacje są dobre i 2 dużo młodszego rodzeństwa (brat i siostra) i są takie sobie.

1 i 3 bo mam dwie siostry. Jedną rok młodszą a druga 6 lat starsza i z obiema mam super kontakt ;)

Z bratem to tylko 2 lata roznicy ale z siostra prawie 10 ale wszystko jest ok moze dla tego ze ja duzo toleruje z ich strony .

z siostra rok starsza 8 lat i 3siostra 10lat jest dobrze jednak z 12lat starsza juz nie bardzo ;ed

Mam siostrę starszą o 9 lat i nasze ralacje nigdy nie były dobre a szkoda.w dodatku mieszka za granicą i ostatni raz widziałyśmy sie ponad 4 lata temu

Nie wiem co odpowiedziec bo mam trójkę rodzeństwa i tak z moim najstarszym bratem ( starszy o 7 lat ) ani nie są złe ani nie są najlepsze są poprawne czasem się kłócimy ale to czasem z siostrą starszą ( starsza o 5 lat ) są dobre ale czasem mnie denerwuję swoją głupotą :) a z bratem ( młodszym o 10 lat ) nawet się dogaduje bo muszę ale to jeszcze dziecko także jedynie o czym mogę z nim porozmawiać to o grach, jego kolegach i problemach związanych ze szkołą :)

Moja siostra ma 2,5 roku. Relacje mamy... hmm w sumie ich nie mamy. Mieszka w Irlandii.

u mnie byłoby chyba 1 i 3 bo mam siostre starsza o 2 lata i dwie siostry starsze 7-8 lat i ze wszystkimi mam dobry kontakt, aczkolwiek najwiekszy i najczestszy mam z siostra o dwa lata starsza ze wzgledu na to ze od malego razem sie trzymalysmy, wspolni znajomi itp

duza roznica wieku :) miedzy mna a siostra 13 lat, bratem az 15. Kiedys z powodu roznicy wieku bylam traktowana przez siostre bardziej jak corka, dzis mamy bardzo dobry kontakt i mozemy porozmawiac na kazdy temat jesli chodzi o brata nasz kontakt jest... delikatnie mowiac sredni na jeza. Moj brat mysli ze siostra za granica ma jakies obowiazki wzgledem niego i powinna go wspierac finansowo :| Pomine juz fakt ze nie zostalam chrzestna jego syna bo jeszcze wtedy nie pracowalam i nie zarabialam - po co im taka chrzestna?!!! Caly moj brat...

Duza roznica wieku (20 lat) - relacji  jest brak. Prawie nie mamy kontaktu ze sobą.